Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Wkradnij się tutaj, jeśli chcesz porozmawiać o świecie Thiefa, rozważyć zawiłości fabuły i dowiedzieć się czegoś o mitologii stworzonej na potrzeby gry lub poruszyć podobne kwestie.

Moderator: Spidey

Kogo wolicie(lubicie,podziwiacie) bardziej

Constatyn
31
56%
Ojczulek Karras
24
44%
 
Liczba głosów: 55

murmandamus
Bełkotliwiec
Posty: 19
Rejestracja: 30 marca 2005, 21:26

Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: murmandamus »

To jak kogo wybierzecie kogo bardziej lubicie/podziwiacie o ile mozna mowic o lubieniu swoich wrogow. Kto na was wywarl wieksze wrazenie. W moim przypadku jest to ojczulek Karras - geniusz a do tego ma ten swoj niesamowity glos. W miare gry coraz bardziej jestesmy przeswiadczymy ze jest on oblakany, ale geniusz. To oblakanie i geniusz sprawia ze jakis szczegolny nastroj niepokoju nam wplywa.
Awatar użytkownika
Jacek
Strażnik Glifów
Posty: 3200
Rejestracja: 28 sierpnia 2003, 23:05
Lokalizacja: Zwoleń

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Jacek »

Karras - za głos i osobowość.
Awatar użytkownika
Bukary
Homo Rhetoricus
Posty: 5569
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 18:15
Lokalizacja: Gildia Topielników (przy tawernie Pod Rozszalałym Wichrem)

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Bukary »

Szachraj - za charyzmę, wspaniały akcent, wytworność, spryt, wysublimowany gust. :)
Thief Antologia PL: od 20 X 2006 w sklepach!
Zagraj w FM Old Comrades, Old Debts i zobacz moje zrzuty.
Awatar użytkownika
Maveral
Bruce Dickinson
Posty: 4661
Rejestracja: 11 kwietnia 2003, 12:07
Lokalizacja: Radlin
Płeć:

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Maveral »

Karras of coz za całokształt swojej psychodelicznej osobowości :wink:
Ciemność jest naszym sprzymierzeńcem!
Awatar użytkownika
Bukary
Homo Rhetoricus
Posty: 5569
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 18:15
Lokalizacja: Gildia Topielników (przy tawernie Pod Rozszalałym Wichrem)

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Bukary »

Psychodeliczna osobowość Karrasa? Ty chyba nie odwiedziłeś domu Konstantyna... ;)
Thief Antologia PL: od 20 X 2006 w sklepach!
Zagraj w FM Old Comrades, Old Debts i zobacz moje zrzuty.
Awatar użytkownika
Pablo
Arcykapłan
Posty: 1398
Rejestracja: 13 sierpnia 2002, 11:06
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Pablo »

Bukary pisze:Szachraj - za charyzmę, wspaniały akcent, wytworność, spryt, wysublimowany gust. :)
Lepiej bym tego nie ujął, też stawiam na Konstantego :wink: , Karras to przy nim tylko obłąkany knypek...
Pablo
Awatar użytkownika
Bukary
Homo Rhetoricus
Posty: 5569
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 18:15
Lokalizacja: Gildia Topielników (przy tawernie Pod Rozszalałym Wichrem)

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Bukary »

Nie zapominajmy, że Szachraj był w końcu bogiem (może nawet pokroju Budowniczego), a Karras to tylko szalony naukowiec - postać typowa dla tandetnych i wtórnych fabuł...
Thief Antologia PL: od 20 X 2006 w sklepach!
Zagraj w FM Old Comrades, Old Debts i zobacz moje zrzuty.
Awatar użytkownika
Maveral
Bruce Dickinson
Posty: 4661
Rejestracja: 11 kwietnia 2003, 12:07
Lokalizacja: Radlin
Płeć:

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Maveral »

Hmm szalony naukowiec? Szalony geniusz byłoby trafniejsze. A Consti jak na boga to jakis pionek skoro sam nie potrafi zdobyć oka i musi się wysługiwać zwykłym smiertelnikiem... A co jeśliby Garrett nie przeżył wyprawy po oko? Jego plan ległby w gruzach? :wink: Slabiutko, słabiutko...
Ciemność jest naszym sprzymierzeńcem!
Awatar użytkownika
van_HellSing
Egzekutor
Posty: 1864
Rejestracja: 23 października 2003, 18:48
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: van_HellSing »

Głosuję na Konstantyna. Przy okazji - uważam że Konstantyn nie jest Szachrajem, a co najwyżej jego awatarem. Garrett nie zabił więc Szachraja, a tylko jego aktualne wcielenie.
Überm Sternenzelt richtet Gott, wie wir gerichtet
Awatar użytkownika
Bukary
Homo Rhetoricus
Posty: 5569
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 18:15
Lokalizacja: Gildia Topielników (przy tawernie Pod Rozszalałym Wichrem)

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Bukary »

van_HellSing pisze:Głosuję na Konstantyna. Przy okazji - uważam że Konstantyn nie jest Szachrajem, a co najwyżej jego awatarem. Garrett nie zabił więc Szachraja, a tylko jego aktualne wcielenie.
To się rozumie samo przez się. Szachraj powróci! I'll be back... :P
Thief Antologia PL: od 20 X 2006 w sklepach!
Zagraj w FM Old Comrades, Old Debts i zobacz moje zrzuty.
Awatar użytkownika
inconnu
Paser
Posty: 183
Rejestracja: 16 czerwca 2003, 22:13
Lokalizacja: R'lyeh
Kontakt:

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: inconnu »

A gdzie opcja "Viktoria"? :/
'Oficjalnie ostrzeżony przed banem' ;]
Awatar użytkownika
PiotrS
Złodziej
Posty: 2069
Rejestracja: 11 sierpnia 2002, 22:57
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: PiotrS »

Zadnych wątpliwości: Konstantyn
Pozdrawiam
PiotrS
Awatar użytkownika
Bruce
Strażnik Glifów
Posty: 3835
Rejestracja: 06 maja 2003, 17:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Bruce »

Karrass. W końcu był tylko człowiekem, a zrobił takie same (jak nie większe) gówno z życia Garretta. :-D
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Obrazek
Awatar użytkownika
Grandeur
Bełkotliwiec
Posty: 14
Rejestracja: 31 marca 2005, 08:01

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Grandeur »

Trickster albo raczej Konstantyn jako jedno z wcieleń Trickstera...
Awatar użytkownika
Kruk
Skryba
Posty: 310
Rejestracja: 31 stycznia 2005, 19:25
Lokalizacja: Środek nieskończoności

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Kruk »

Konstantyn bez wątpienia. Jego "mieszkanko" było zwariowane. Doskonale odzwierciedlało jego charakter- człowieka o niezdrowych zainteresowaniach :-D
"Don't be afraid of the dark. Be afraid of what is hides"
Awatar użytkownika
marek
Garrett
Posty: 4775
Rejestracja: 09 grudnia 2003, 08:52
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: marek »

Karras of kors. Konstantyn miał jednynie pokręcone miesszkanie, a Karras miał WIZJĘ -chciał ulepszyć świat(inna sprawa w jaki sposób :-) )
ObrazekObrazek
"No one reads books these days"
Awatar użytkownika
Kruk
Skryba
Posty: 310
Rejestracja: 31 stycznia 2005, 19:25
Lokalizacja: Środek nieskończoności

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Kruk »

Konstantyn miał jednynie pokręcone miesszkanie
Tak? więc twoim zdaniem sprowadzenie na ulice miasta różnego rodzaju potworów, mutantów itp. to coś zupełnie zwykłego? :wink: :-D
"Don't be afraid of the dark. Be afraid of what is hides"
Awatar użytkownika
marek
Garrett
Posty: 4775
Rejestracja: 09 grudnia 2003, 08:52
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: marek »

Karras też sprowadził na ulice potworki(servantów), więc u nich to normalka 8-)
ObrazekObrazek
"No one reads books these days"
Awatar użytkownika
hurr
Mechanista
Posty: 442
Rejestracja: 07 października 2004, 16:19

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: hurr »

Konstantyn. Ma śmieszne imię a poza tym nie lubię Karrasa:p
Awatar użytkownika
Nivellen
Złodziej
Posty: 2799
Rejestracja: 30 stycznia 2003, 23:21

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Nivellen »

Karras. Nie był bogiem, tylko zwykłym człowiekiem a jednak dokonał rzeczy prawie na miarę Konstantyna.
Jeśli lubisz mroczne tajemnice i zamki...
Zapraszam do obejrzenia zrzutów z powstającej Fanmisji
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3880
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: eLPeeS »

Karras! Czlowiek niby niepozorny ale jednak przez caly czas dajacy sie we znaki w ten czy inny sposob. Trickster byl mimo wszystko TYLKO bogiem Karras zas TYLKO czlowiekiem. Zamieszania wokol jego osoby bylo zas tyle samo jesli ile wokol naszego Bożka. Za samo konkurowanie z Bogeim powinien dostac Nobal a przynajmniej Yobla :wink: Zreszta zawsze lubilem szalencow - w koncu jestem ejdynm z nich 8-)
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
dario
Arcykapłan
Posty: 1412
Rejestracja: 08 lutego 2007, 09:15
Lokalizacja: Tychy

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: dario »

Konstantyn aka Szacharaj :!: Za:

- jego magiczne zdolności
- to, że poderwał taką laske jak Wiktoria
- to, że był mitycznym Bogiem (w przeciwieństwie do Budowniczego jest wiarygodny dla swoich wyznawców)
- jego mroczny projekt, który dostarczył mi wspaniałej przygody w Nawiedzonej Katedrze
- jego oryginalny wizerunek
- zajebiaszczą hawire w misji "the Sword" 8-)
Alla Juventus vincere non è importante. E’ l’unica cosa che conta
Awatar użytkownika
Carnage
Kurszok
Posty: 560
Rejestracja: 11 kwietnia 2009, 15:49
Lokalizacja: Bytom

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Carnage »

darioSS pisze:Konstantyn aka Szacharaj :!: Za:

- zajebiaszczą hawire w misji "the Sword" 8-)
Noo... :luk
I te długie ogrody w których się błądzi. :szo
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Mjodek
Poganin
Posty: 707
Rejestracja: 12 kwietnia 2008, 16:25
Lokalizacja: Zadupie

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: Mjodek »

Bukary pisze:Szachraj - za charyzmę, wspaniały akcent, wytworność, spryt, wysublimowany gust.
Popieram, poza tym Karras mnie irytował odkąd tylko usłyszałem jego głos i zobaczyłem jego wynalazki, a postać Konstantyna zdawała się mi ciekawsza. Zaczął mnie irytować dopiero jak się dowiedziałem, że jest Szachrajem/jego awatarem, gdyby nie to, to bym mógł z nim nawet chlać to jego "superior brandy with most restorative effect" :P
Awatar użytkownika
conceinted
Ożywieniec
Posty: 113
Rejestracja: 13 stycznia 2009, 17:57
Lokalizacja: Darłowo

Re: Constantyn czy wielebny ojciec Karras

Post autor: conceinted »

Szachraj, może dlatego, że:

- od T1 zaczęłam przygodę ze złodziejem,
- T1 dzięki niemu (Konstantynowi) ma lepszy klimat,
- T2 nie ma już tego samego uroku co T1 (nie twierdze, że w ogóle nie ma)
- wkurza mnie głos tego dziwoląga w kasku
- a te jego roboty to najchętniej bym mu w tyłek wsadziła i wyciągała śrubki buźką.
"Keep your friends close, but keep your enemies closer" V.Corleone
www.zgoda.eu/ekogroszek
ODPOWIEDZ