strrrrraszny thief :P
Moderator: Spidey
Re: strrrrraszny thief :P
To i tak nic nie pobije mojego nauczyciela geografi z LO który jeśli wymieniał co miałeś znaleźć na mapie i napisać co to jest i przykładowo nie napisałeś pomiędzy literką A i B przecinka to dawał jedynkę albo jak pisałeś kursywą czy nie dawałeś myślników czy innych znaków przystankowych to 1 od razu.
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
no more peace at uniwers
Re: strrrrraszny thief :P
a moim zdaniem tak nie jest, bo mała litera na początku zdania nie zmienia jego znaczenia, a brak ogonka czy literówka (często) owszem ;]Leming pisze:Osobiście uważam, że pisanie zawsze nowego zdania z małej litery jest dużo większą "zbrodnią przeciwko językowi polskiemu" niż napisanie czasami literówki czy zgubienia ogonka.
wiem zresztą, to nie miało być usprawiedliwienie, tylko informacja, że ja tak robię i że nie uważam tego za błąd i że właściwie możesz się przyzwyczajaćLeming pisze:A "taki mam styl pisania w necie" nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Razz
Wymyśliłem sobie na to sposób: będę udawał głuchoniemego.
J. D. Salinger, "Buszujący w zbożu"
J. D. Salinger, "Buszujący w zbożu"
Re: strrrrraszny thief :P
Widzę tu nieporozumienie.
Anty, czy "Shalesbridge" nie napisało ci się przez przypadek? Jeśli tak to o co ta dyskusja
Bo widzisz, mówiąc "Literówki się czepiasz" Kurak pomyślał, że dopisałeś S umyślnie
[edit dół]
wszystkiemu winny waldeq!
ok. pora skonczyć tą dyskusję
Anty, czy "Shalesbridge" nie napisało ci się przez przypadek? Jeśli tak to o co ta dyskusja
Bo widzisz, mówiąc "Literówki się czepiasz" Kurak pomyślał, że dopisałeś S umyślnie
[edit dół]
wszystkiemu winny waldeq!
ok. pora skonczyć tą dyskusję
Ostatnio zmieniony 16 marca 2007, 20:32 przez Marzec, łącznie zmieniany 1 raz.
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
-
- Bełkotliwiec
- Posty: 6
- Rejestracja: 21 marca 2007, 16:54
Re: strrrrraszny thief :P
ja myślalem że zawału dostane jak sobie w T3 otwierałem drzwi sierocińcu a tu mnie mocniejszy zombie zaczyna nawalać
Re: strrrrraszny thief :P
Hehe ja po każdym wyłąmanym kułku przerywałem na chwilę rozbrajanie aby się oglądnąc do tyłu czy nic nie idzie.
Re: strrrrraszny thief :P
Najgorsze było otwieranie każdej celi, bo nie wiedziałem co mi tutaj zaraz wyskoczy.
no more peace at uniwers
- Kapitan Smith
- Poganin
- Posty: 750
- Rejestracja: 21 października 2006, 12:31
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: strrrrraszny thief :P
Taa, a gralście może w Deceptive Perception To dopiero czad
Re: strrrrraszny thief :P
Hehe właśnie ściągnąłem, bo tak gorąco poleciłeś w jednym dromedowym topiku.
No ja się tutaj zaskoczyłem, mało było takich strasznych momentów, zresztą jak w całym przytulisku, co my się będziemy oszukiwaćAnty pisze:Najgorsze było otwieranie każdej celi, bo nie wiedziałem co mi tutaj zaraz wyskoczy.
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
Re: strrrrraszny thief :P
No ale klimatyczna misja nie ma co Mamjednego specjalnego save tuż przed przytuliskiem i jak się chcę pobać lub dziecko postraszyć co się stanie jak będzie niegrzeczny to odpalam go sobie
no more peace at uniwers
- kieszonkowiec
- Ożywieniec
- Posty: 92
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 11:07
Re: strrrrraszny thief :P
Ja na początek to jak otworzyłem drzwi już się bałem i jak się dało to się chowałem (rym?)
Ale zobaczyłem dziewczynke to bym z krzesła zleciał ....
Ale zobaczyłem dziewczynke to bym z krzesła zleciał ....
Co by tu wpisać ....
|
-A co to za kreska ?
|
-A co to za kreska ?
Re: strrrrraszny thief :P
Taką tam dziewczynkę zobaczyłeś, że ja nie mogę cały obraz i świetlik
no more peace at uniwers
- kieszonkowiec
- Ożywieniec
- Posty: 92
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 11:07
Re: strrrrraszny thief :P
Iw łaśie ten świetlik był najgorszy
Co by tu wpisać ....
|
-A co to za kreska ?
|
-A co to za kreska ?
Re: strrrrraszny thief :P
Eeee tam... Najgorsza była ta cisza na lokacji...
no more peace at uniwers
- kieszonkowiec
- Ożywieniec
- Posty: 92
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 11:07
Re: strrrrraszny thief :P
Czat tu robicie.
Cała ta misja to majstersztyk - całkiem bezpieczna, a bałem się niemiłosiernie. Miałem wręcz wrażenie, że te twarze na ścianach mnie obserwują O_O
I jeszcze to straszne pukanie, gdy sie po schodach wchodziło - myślałem, że cos na mnie równocześnie biegnie z góry i z dołu i że jestem w potrzasku.
Cała ta misja to majstersztyk - całkiem bezpieczna, a bałem się niemiłosiernie. Miałem wręcz wrażenie, że te twarze na ścianach mnie obserwują O_O
I jeszcze to straszne pukanie, gdy sie po schodach wchodziło - myślałem, że cos na mnie równocześnie biegnie z góry i z dołu i że jestem w potrzasku.
- kieszonkowiec
- Ożywieniec
- Posty: 92
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 11:07
Re: strrrrraszny thief :P
Jeśli chodzi o strych to też sie bałem xD
Co by tu wpisać ....
|
-A co to za kreska ?
|
-A co to za kreska ?
- Kapitan Smith
- Poganin
- Posty: 750
- Rejestracja: 21 października 2006, 12:31
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: strrrrraszny thief :P
Na mnie o wiele większe wrażenie zrobił moment przejścia w przeszłość/powrotu.
Strach się bać.
Strach się bać.
- kieszonkowiec
- Ożywieniec
- Posty: 92
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 11:07
Re: strrrrraszny thief :P
Kapitan Smith pisze:Na mnie o wiele większe wrażenie zrobił moment przejścia w przeszłość/powrotu. Rolling Eyes
Strach się bać.
Nie wiem mi jakoś akurat ten motyw wcale się nie podobał.
no more peace at uniwers
Re: strrrrraszny thief :P
Każdy ma inne upodobanie. Mi najbardziej się podobają przerywniki między misjami, niektóre teksty są super np. w T2 gdy Garrett rozmawia z Victorią, zacytuję:
- "And..."
- "Remember to pick pockets of the party guests?"
Ten tekst mnie zawsze rozwala.
Co do T3 nie będę się udzielał, bo nie przeszedłem, no przynajmniej nie doszedłem do tego słynnego Sierocińca. A Antologie już mam od...
- "And..."
- "Remember to pick pockets of the party guests?"
Ten tekst mnie zawsze rozwala.
Co do T3 nie będę się udzielał, bo nie przeszedłem, no przynajmniej nie doszedłem do tego słynnego Sierocińca. A Antologie już mam od...
- And...
- Remember to pick pocket of the party guests?
- Remember to pick pocket of the party guests?
Re: strrrrraszny thief :P
Sierociniec - największy koszmar jaki w życiu przeżyłem... Uciekanie przed Piramidogłowym w SH 2 jest spacerem w parku w środku słonecznego dnia...
Specjalnie dla Thiefa 3 kupiłem 24bitową SB 2 ZS i mogło to skończyć się tragicznie... Motyw z drzwiami - stanłem na tych schodach chyba z 5 minut i bałem się zrobić krok... jakoś się w końcu uspokoiłem... i otworzyłem je...
A poza tym powrót do katedry w jedynce - zmbiaki nieźle zjeżyły mi włosy w tym levelu...
Specjalnie dla Thiefa 3 kupiłem 24bitową SB 2 ZS i mogło to skończyć się tragicznie... Motyw z drzwiami - stanłem na tych schodach chyba z 5 minut i bałem się zrobić krok... jakoś się w końcu uspokoiłem... i otworzyłem je...
A poza tym powrót do katedry w jedynce - zmbiaki nieźle zjeżyły mi włosy w tym levelu...
Re: strrrrraszny thief :P
Co do mnie, to najstraszniejszy moment, jaki dotąd przeżyłem w tej serii, zdarzył się w drugiej misji Thief : The Dark Project. Otóż, uciekałem właśnie przed zombie i nagle wpadłem do jakiejś dziury. Było ciemno. Nagle zobaczyłem z przerażeniem, że ucieka mi życie i wtedy zobaczyłem, że na ścianie przede mną łazi wielki, ohydny pająk Po chwili wyłożyłem się na ziemię bez życia i od tej pory zawsze wpadając do jakiejś dziury wyłączam grę i wczytuję we wcześniejszym momencie, bo spodziewam się tam także tego samego "nieproszonego gościa" Mam straszliwą arachnofobię i na jawie i w grze.
Re: strrrrraszny thief :P
Ja mam na jawie - ale w grach jakoś nie Więc mogę się wyżyć i dać popalić tym ośmionożnym sukinsynom...
Najpaskudniejsze pająki w grach to były wg mnie te z Dark Messiah - po prostu ciary miałem wciąż na plecach.
Najpaskudniejsze pająki w grach to były wg mnie te z Dark Messiah - po prostu ciary miałem wciąż na plecach.