Oj jak się cieszę, że nie jestem częścią tej farsy uff
Na tutkach nie byłam już chyba od wieków, a jak ostatnim razem wchodziłam to z aliasem ( zachowując się grzecznie ) i mimo uporczywych pytań Alexa, że ja wiem kto on jest a on nie wie kto ja, nie pisnęłam ani słóweczka. Dlaczego? Po prostu tak mi jest wygodniej, bo wiem,widzę jak nick pociąga za sobą myślenie o danej osobie ( często stereotypowe, choć nie zawsze )
Problem z Archerem to stara baśń, myślicie, że ile jeszcze lat trzeba żeby on się zmienił? Odpowiedź: zero - on się nie zmieni. Finito. Przy graczach którzy nie znoszą konstruktywnej krytyki nie warto się odzywać, chyba, że ktoś lubi czytać wyzwiska pod swoim adresem.
Black fox - ja też nie znoszę głupich żartów, nie lubię agresywnego poczucia humoru ( takiego w którym to ja mam być ofiarą ), więc Cię rozumiem. Inna sprawa, że teraz to bardzo popularny sposób bycia, ludzie się tak obrażają, bo odwracają uwagę od swoich wad itd.
Colonel Mace to jakiś stary gracz, niestety ja już nie mam praktycznie nigdzie żadnych uprawnień, więc możecie liczyć tylko na Bandita, że powęszy co to za typek, założę się, że ktoś zupełnie znajomy.
Na TSa ( jeśli nadal to ten stary adres ) ktoś musi stale wchodzić, bo inaczej zostanie kanał zamknięty, nie wiem czy się płaci czy nie, ale fakt jest, że admini ( Bandit i Oskar jak pamiętam ) muszą go doglądać.
Tyle. Pozdrowienia dla wytrwałych, ja w tutki może zagram od święta, z obecnym zestawem nicków w grze nie sądzę żeby mi się chciało wrócić, nawet dla old schoolowych graczy takich jak Lotor czy Phaethorn albo thief13x.