Nudziło mi się ;)

[3dfx]

Mowisz o amatorskim pisaniu, ja o literackiej slawie!

[Vrael]

Witam i przepraszam za łopatę - lubię kopać w tematach.

Mav, jedno pytanie - kiedy kontynuacja? Wróciłem do tego dzisiaj i mówię: WIĘCEJ!!!

Czy możesz powiedzieć, kiedy i czy w ogóle napiszesz kontynuację? Bo uszczęśliwiasz ludzi :D

[Maveral]

Sam nie wiem kiedy to dokończę - może teraz w przerwie świątecznej? Miło, że komuś się o tym jeszcze pamiętało.

PS. Nie wiedziałem, że uszczęśliwiam ludzi - fajnie :D

[Artass]

- Nie Rafał, tylko Ketoprom – odparł drużynowy medyk, po czym podbiegł do rannego i namazał go maścią.

G E N I A L N E ! Ten tekst mnie rozwalił ! (żeby i moja powiastka była tak fajna !)

[Matio.K]

- Izydor!

- Tak Panie? – zapytał kamerdyner kłaniając się do samej ziemi.

- Ostatni raz zrobiłeś mnie w huja! Już nie żyjesz!

- Co?... – zdołał jeszcze wykrztusić Izydor, po czym spadło na niego milion kilowe kowadło.

Nie wiedzieć czemu, nie mogłęm powstrzymać się od śmiechu I właściwie to kiedy część trzecia? Chciałbym sobie wszystko wydrukować ;]

[Vrael]

Wróciłem do tego barwnego tekstu, i, muszę stwierdzić, mocno się uśmiałem...

Mam pytanie do autora, czyli naszego dzielnego Mava - czy chciałoby Ci się tę historię rozwijać? Czy istnieje jakaś, nawet nikła szansa na ew. ciąg dalszy? Nie wiem, czy dalej masz inspirację, tekst pisałeś kilka lat temu.. ale czy dałoby się? Byłbym wdzięczny za odpowiedź.

Pozdrawiam,

Vrael

[Maveral]

Pomysłów przez ostatnie 3 lata nazbierało się tyle, że obdzielił bym z 50 osób. Problem w tym, że jak zasiadam przed kompem, aby coś napisać, to mi się nie chce klikać w klawiaturę - wolę iść na spacer albo robić cokolwiek innego. To się nazywa chyba deprecha albo zmęczenie materiału

[Vrael]

No cóż. W każdym razie, jeżeli kiedyś najdzie Cię ochota na "naskrobanie" czegoś w tym stylu, podziel się ewentualnymi owocami swojej pracy na tym forum, proszę. Ja(i myślę, że nie tylko ja ) na pewno będę czekał na wszelkie tego typu rzeczy.