► Pokaż Spoiler
6. Assasinss, ale ze Strażnikami.
Niestety, ale zgodnie z moimi obawami, misja ze zwiedzaniem biblioteki Strażników była raczej nudna. Wszędzie głośne płytki, wszędzie pełno wałęsającej się bez sensu straży, wszędzie... powtarzalne pomieszczenia. O wiele ciekawszy był ten fragment Miasta dostępny na początku. Mam też sporo wątpliwości co do sensowności tej części fabuły, czyli Strażnik dobrowolnie wpuszcza do siebie złodzieja, który nie tylko nokautuje wszystkich, lecz też wynosi co chce. Infiltruje siedzibę, odkrywa tajemnice...
Zdecydowanie wydaje mi się, że jakby chcieć go po prostu włączyć do jakiejś Strażnikowej intrygi, to dałoby radę to zrobić na neutralnym gruncie.
Niemniej plus za przeciwników w zakazanej bibliotece.
Niestety, ale zgodnie z moimi obawami, misja ze zwiedzaniem biblioteki Strażników była raczej nudna. Wszędzie głośne płytki, wszędzie pełno wałęsającej się bez sensu straży, wszędzie... powtarzalne pomieszczenia. O wiele ciekawszy był ten fragment Miasta dostępny na początku. Mam też sporo wątpliwości co do sensowności tej części fabuły, czyli Strażnik dobrowolnie wpuszcza do siebie złodzieja, który nie tylko nokautuje wszystkich, lecz też wynosi co chce. Infiltruje siedzibę, odkrywa tajemnice...
Zdecydowanie wydaje mi się, że jakby chcieć go po prostu włączyć do jakiejś Strażnikowej intrygi, to dałoby radę to zrobić na neutralnym gruncie.
Niemniej plus za przeciwników w zakazanej bibliotece.