Tournament of Darkness VI

Zatrzymaj się tutaj, jeśli w Sieci lubisz przemieniać się w Mistrza Złodziejskiego Fachu lub Strażnika Miejskich Kosztowności, a zatem jesteś zainteresowany rozgrywką wieloosobową, powiązaną na różne sposoby z Thiefem.

Moderatorzy: Bruce, Bandit

Czy zamierzasz wziąć czynny udział w Tournament of Darkness VI?

Czas głosowania minął 20 stycznia 2008, 14:37

Tak.
4
36%
Nie.
5
45%
Jeszcze nie wiem.
2
18%
 
Liczba głosów: 11

Awatar użytkownika
Bandit
Strażnik Glifów
Posty: 4357
Rejestracja: 08 października 2002, 18:23
Lokalizacja: Szczytno

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Bandit »

Może zamiast spisywać wolicie przetłumaczyć? Grimmy ma pewien już dość tego tłumaczenia, bo ja mam już dość spisywania, ale trzeba to zrobić.

[ Dodano: Sro 27 Lut, 2008 13:05 ]
Biorę się za B4R3_Grange_T-Bandit(TS)_vs._G-Biohazard.avi

[ Dodano: Sro 27 Lut, 2008 13:48 ]
No no jak tego słucham to mnie kurwica bierze i zastanawiam się jak można było to tak spierdolić?! No nie wyrobię... :roll: Przecież my powinniśmy bez najmniejszego problemu wejść do finału a może nawet wygrać cały turniej... ŻAL!
Ostatnio zmieniony 28 lutego 2008, 17:17 przez Bandit, łącznie zmieniany 1 raz.
:chase: :shoot: :guard:
Łucznik
Arcykapłan
Posty: 1305
Rejestracja: 21 października 2006, 19:15

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Łucznik »

to nie ja spierdoliłem :roll:

[ Dodano: Sro 27 Lut, 2008 14:29 ]
a z drugiej strony a Flats są 2-3 miejsca do obstawienia a i wyjścia są łatwe do obrony :roll: gdyby sz.p.Kapitan wybrał 2 razy strażą to może byśmy wygrali

[ Dodano: Sro 27 Lut, 2008 14:33 ]
i nie chce wymieniać nazwisk ale najsłabszym ogniwem był Oskar x(
Awatar użytkownika
Bandit
Strażnik Glifów
Posty: 4357
Rejestracja: 08 października 2002, 18:23
Lokalizacja: Szczytno

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Bandit »

"Może" robi wielką różnicę... Myślisz, że gdybyśmy obstawili exit to złodzieje nieudolnie próbowaliby się do niego dostać? Najprawdopodobniej zaczęliby nas zabijać a że mają spawn nad wyjściem to nawet gdybyśmy zaczęli ich tam spawnkillować to zanim nam przeszedłby crack lub flash to oni zdarzyliby się zespawnować i na nowo zaczynaliby do nas strzelać, więc nic dobrego nie wynikłoby dla nas z takiej taktyki.

Tylko ci się wydaje, że nic nie "spierdoliłeś". Zacznijmy od tego, że powtarzałeś "nie znam mapy" mimo to, że znałeś ją wystarczająco dobrze tak jakby to usprawiedliwiało twój brak logicznego myślenia. Na Flats twoja gra wygląda tak, że zamiast pilnować loota chodziłeś po dachach, więc się teraz nie wymądrzaj, poza tym twoja wypowiedź świadczy, że nie masz wyobraźni i doświadczenia...

Sam nie wiem, po co komentuję twoją żałosną wypowiedź. Lepiej byłoby ją skasować a ciebie samego zbanować za pisanie takich głupot.
:chase: :shoot: :guard:
Łucznik
Arcykapłan
Posty: 1305
Rejestracja: 21 października 2006, 19:15

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Łucznik »

Ładnie się zapowiada....

[ Dodano: Sro 27 Lut, 2008 15:27 ]
Bandit pisze:"Może" robi wielką różnicę... Myślisz, że gdybyśmy obstawili exit to złodzieje nieudolnie próbowaliby się do niego dostać? Najprawdopodobniej zaczęliby nas zabijać a że mają spawn nad wyjściem to nawet gdybyśmy zaczęli ich tam spawnkillować to zanim nam przeszedłby crack lub flash to oni zdarzyliby się zespawnować i na nowo zaczynaliby do nas strzelać, więc nic dobrego nie wynikłoby dla nas z takiej taktyki.
czy ty wogóle mój post przeczytałeś? mówie że wyjścia są łatwe do obrony a nie że spawn jest łatwy do zabicia ich :roll:
Awatar użytkownika
Bandit
Strażnik Glifów
Posty: 4357
Rejestracja: 08 października 2002, 18:23
Lokalizacja: Szczytno

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Bandit »

A ty? Bez komentarza... :pff6:
:chase: :shoot: :guard:
Awatar użytkownika
Agnar
Szaman
Posty: 1003
Rejestracja: 02 maja 2005, 14:05
Lokalizacja: Piła

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Agnar »

Archer powiedz mi jedno... ile ty grasz w Thievery? bo Bandit w to gra z jakies 4 razy wiecej niz ty wiec nie porownuj sie do jego umiejetnosci i znajomosci taktyki dobra?
Brudna robota, ale czysty zysk!
Awatar użytkownika
FatRatHead
Miastolud
Posty: 43
Rejestracja: 21 lutego 2007, 15:45
Lokalizacja: zpici

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: FatRatHead »

no, no, no

Diskusja jest potrzebna.
Awatar użytkownika
Bandit
Strażnik Glifów
Posty: 4357
Rejestracja: 08 października 2002, 18:23
Lokalizacja: Szczytno

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Bandit »

Przeanalizowałem jeszcze raz film B4R3_Grange_T-Bandit(TS)_vs._G-Biohazard i dochodzę do takiego wniosku, że najbardziej zajebał się Archer, bo jeśli Oskar wziąłby amulet to Przemek zeskoczyłby do exitu i we 3 czekalibyśmy na Archera, który zamiast wracać do wyjścia najkrótszą drogą wybrał się na wycieczkę i przez to jeszcze bardziej ryzykował, bo gdy wybiegł z basenu bocznym wyjściem od razu zaczęli go gonić dwaj strażnicy a gdyby wrócił się tą sam droga, która wbiegł na basen to w ogóle niemiałby problemu, bo Louie, który pilnował basenu był sflashowany, poza tym Archer miał jeszcze flasha w ekwipunku... Krótko mówiąc Archer - spierdoliłeś akcję, bo nawet gdybyśmy mieli loota to ty nie zdążyłbyś przybiec do wyjścia prze to, że wybrałeś pokręconą długą drogę – najgorszą z możliwych. Według mnie postąpiłeś tak, dlatego że martwiłeś się tylko o swoje życie a nasze miałeś w dupie. Taki z ciebie zasrany "team-mate".

[ Dodano: Czw 28 Lut, 2008 17:12 ]
Na razie napisy zrobili: Przemek (PL + czas), Oskar (ENG + czas) oraz Marzec (PL) - każdy po jednym do innego filmu. Ja spisałem teksty z 6 filmów. Grimmy na bieżąco tłumaczy to, co jest już spisane. Na filmach najwięcej papla Archer, który jak na razie nie zrobił nic. Czy to jest w porządku, że my musimy spisywać teksty, w których na dodatek jesteśmy wyzywani od "kretynów" i "zjebów"? Archer może byś tak łaskawie zrobił napisy przynajmniej do jednego filmu? Chyba nie chcesz być gorszy?

Trzeba jeszcze spisać tekst z filmu:
B4R2_Grange_G-Bandit(TS)_vs._T-Biohazard.avi

Do przetłumaczenia:
B4R3_Grange_T-Bandit(TS)_vs._G-Biohazard

B: Umówcie się miedzy sobą, kto i gdzie ma iść.
A: Okej.
B: Do jadalni niech też ktoś idzie.
P: Idę do kanałów.
A: Ja robię stary magazyn.
O: Ja jestem w ogrodzie to nie wiem gdzie mam iść.
O: Archer gdzie idziesz?
A: Do starego magazynu.
O: Dobra. Przemek idzie tam.
O: To ja mam iść do jadalni.
A: Widzę, że guardzi chodzą przed głównym wejściem. Zdejmę teraz AI.
O: Mam lecieć do jadalni?
A: No.
O: Okej.
A: Zużyłem catfalla.
A: Tutaj jest amulet.
B: Gdzie?
A: Stary magazyn - amulet.
B: Poczekaj. Muszę wszystko podliczyć, bo udało mi się zraszować - bez problemu.
A: Tutaj jest 160.
B: Ty byłeś w starym magazynie, tak?
A: Tak.
B: Stary magazyn - amulet, czyli 75.
B: A czy na basenie albo w kanałach już ktoś był?
O: Niby Przemek.
B: Przemek byłeś w kuchni?
B: ...albo w kanałach?
O: On jest w środku?
B: Na mapie widzę, że powinien być gdzieś przy kuchni.
A: Tutaj nie ma wazonu.
B: Obudzili jedno AI.
B: Do kuchni wejdź na spokojnie. Poczekaj aż w kuchni nie będzie żadnego guarda. Użyj invisibla zanim tam wejdziesz i sprawdź czy gdzieś w kącie nie postawili bota. Możesz nawet użyć speeda żeby starczyło ci niewidzialności do zlootowania kuchni.
O: Tam gdzie jest Arche jest 310 loota.
B: W kuchni na pewno coś będzie.
O: 310, 640. Trzeba 160.
A: A czy w kanałach coś było?
B: Chyba ktoś mówił, że naszyjnik... Tak, czyli 10 w kanałach.
B: Archer a ty byłeś sprawdzić na basenie czy jest tam wazon?
A: Na basenie nie ma wazonu.
B: Aha, dobra.
A: Co ten Przemek tam robi?!
B: No właśnie czekamy na Przemka aż Przemek zrobi to, co do niego należy.
B: Przemek nie śpiesz się, ale wiesz... Okradnij całą kuchnię i wróć do kanałów.
O: Może ja wezmę otworze frontowe drzwi i ucieknę.
B: To już lepiej byłoby żebyś tak nie ryzykował tylko od razu pobiegł do wartowni.
O: Tak? Mogę pójść...
B: Ale najpierw musimy wiedzieć ile będziemy mieli loota z kuchni.
A: A schowek?
B: Żeby dostać się do schowka trzeba najpierw użyć lockpicków.
A: No i co?
O: Jak wy ostatnio graliście to były tam dwie stówki - w schowku.
A: No to weź może spróbuj…
B: Nie jest tak prosto się tam dostać.
O: Jeżeli to nie ma na celu mu pomóc to nie ma sensu. Lepiej poczekać.
O: Tutaj chodzi o odwrócenie uwagi.
B: Nie ma sensu tracić żyć.
B: Przemek mamy jeszcze dwa życia, więc możesz zaryzykować.
B: Otwórz drzwi, użyj invisibla, speeda, catfalla i szybko okradnij kuchnię.
O: Może w tym samym czasie iść do wartowni?
O: Zależy ile tam jest.
B: Jest 150. Super! Zajebiście! Teraz tylko wracaj do kanałów.
B: Kurde.
O: Ale coś mu zostało.
B: No dobra, ale 125 ci zostało.
B: Poczekaj, teraz kup sobie normalny loadout - nie raszerski.
B: Podliczmy ile nam jeszcze potrzeba.
O: 765
A: Cicho! Chyba coś tu się dzieje. Kurwa łazi po pływali.
B: Siedź w cieniu i nie wyłaź.
B: Jeśli nie będziesz się ruszał to nic ci nie zrobi.
A: Nerwy gorsze niż w czasie prawdziwego włamu. To znaczy nie żebym się gdzieś włamywał, nie...
O: Bo włamując się do jakiegoś mieszkania nie wygrasz tournamentu of darkness.
O: Trzeba policzyć... Ile jest na basenie?
B: Jest 285 stałego loota + 75 amulet + 10 naszyjnik to jest 370.
B: Minus 40, bo ukradłem już świeczniki, czyli 330.
B: Mamy teraz 455 + 330 to jest 785, czyli brakuje nam jeszcze 15.
A: A berło?
B: W takim razie, Przemek idź już do wyjścia.
B: Berło już policzyłem.
O: Berło jest warte 10.
B: Do kuchni już nie będziemy zaglądali.
A: A czy naszyjnik zabierze Przemek?
O: W kanałach to było.
A: Naszyjnik?
B: Przemek idź już do wyjścia i będziesz nam mówił czy jakiś guard już próbuje tam pilnować.
B: Ale idź powoli i nie hałasuj, bo może już tam ktoś być.
B: Oskar ty spróbuj ukraść brakujący loot. W końcu 15 to nie jest dużo.
O: Dwóch jest w jadalni.
O: Ja mam cały ekwipunek to mogę iść gdziekolwiek.
B: Jeśli dasz radę to spróbuj iść do schowka.
O: To Ty lepiej idź na drugi koniec torów i będziesz mi mówił czy nadchodzi jakiś guard.
B: Chcesz żeby podawał ci informacje od strony mostu czy jadali?
B: Lepiej od strony mostu, bo wydaje mi się mało prawdopodobne, że ktoś wybiegnie z jadali.
O: W razie, czego będę przeczekiwał.
B: Dobra.
O: Słyszę, że gdzieś w pobliżu chodzą guardzi.
O: Dwóch było w jadalni. Teraz się zastanawiam czy lepiej iść do schowka.
B: No to lepiej chodź za mną. Nie idź od strony jadalni.
A: Bądźcie cicho na moment. Chyba ktoś tu idzie. Louie tu jest.
B: Siedź tam cicho, bo oni domyślają się, że mamy już dużo loota.
A: Kurwa oświetlił mnie. Po prostu rzucił w moim kierunku flarą.
B: No to wypij invisibla i spieprzaj.
B: Chyba, że tak naprawdę cię nie zobaczył.
B: Oskar gdzie jesteś?
O: To gdzie ja mam iść?
B: Chodź za mną.
A: Ja idę na górę mam już dość. (nie chodziło mu o loot tylko o cierpliwość)
B: Jeden strażnik poszedł na basen przez boczne wejście.
A: Spokojnie.
B: Ale on idzie do ciebie.
B: Aha, dobra.
A: Co ty pierdolisz.
A: Słuchaj, bo ja zamknąłem drzwi.
B: Cicho! To jest nieistotne.
B: Oni teraz pilnują loota na basenie, rozumiesz?
B: Oni dobrze wiedzą, co my kombinujemy.
B: Archer musisz wrócić się na basen i zabrać stamtąd loot.
A: Ja tam nie wracam. Jak mnie zabiją... Może Oskar?
O: Mogę iść okraść.
B: Nie. Oskar niech lepiej idzie do schowka.
B: Zobacz wszyscy guardzi poszli na basen. Jest tam, co najmniej dwóch albo trzech.
O: Można ich teraz zajść od tyłu.
B: Oskar chodź za mną.
A: A ja? Oskar idź za nim.
A: Ej, uważajcie tam chodzi ktoś z flarą.
B: Wycofaj się, bo strzela do nas.
A: Idzie w waszym kierunku. Wrócił się z powrotem.
B: Wejdź trochę wyżej.
B: Poszedł sobie?
A: Poczekaj, obserwuje. Tak poszedł.
B: Dobra, chodź za mną Oskar.
A: Ale nie mam pewności.
B: Mów czy ktoś wychodzi.
A: Kurwa zleciałem na duł.
B: Ale chyba zdążyłeś użyć catfalla?
A: No.
B: Słyszałem, że ktoś wyjmuje miecz.
O: Na basenie.
A: Na basenie jest duży pogłos to pewnie, dlatego.
A: Zmarnowałem jedną strzałę linową.
O: Co to było?
B: Chodź powoli najlepiej po krawędzi.
B: Dwóch jest w domu.
A: Jakby ktoś szedł od strony jadalni to go zauważę.
A: Jadalnia i ogólnie większość rzeczy na zewnątrz jest pod moją obserwacją.
B: Chodź tutaj w cień.
B: Poczekaj ja spróbuje otworzyć schowek.
O: Ktoś chyba był w przejściu, bo zleciała na duł flara.
O: Jest przy wejściu do kuchni.
B: Dobra mamy już loot.
A: Jest tutaj strażnik przy jadalni.
A: Ja mogę informować, co się tutaj dzieje.
B: Oskar tobie teraz przypadnie inna rola.
B: Podliczmy... Jak wygląda teraz nasza sytuacja?
B: Cicho, bo idzie jakiś guard.
A: Koło schowka ktoś biega.
B: Cicho. Po prostu się nie ruszaj.
O: Chodzi gdzieś po drewnie.
B: Jest w strażnicy, ale już wyszedł.
A: Wyszedł i chyba was szuka z flarami.
B: Podliczmy... Mamy teraz 490.
A: 310 w pobliżu wyjścia.
B: Jest na pewno? 150 na basenie + 85 + 75 amulet. No jest równiutko 800.
B: Dobra Oskar ty idziesz na basen i jak zobaczysz kolesia...
A: To spierdalasz.
O: Mam jednego flasha.
B: Dobra! Cicho, spoko...
A: Obaj pójdziecie, bo macie zero loota.
B: Ja wam otworzę drzwi.
B: Chodź tu Archer, bo we dwóch macie większe szanse.
B: Albo jeden z was niech idzie do starego magazynu a drugi na basen.
A: Ja pójdę na basen.
B: Pamiętajcie, że nie możecie się zapierdzielić, bo jeśli zginiecie to będziemy mieli wielki problem, bo loot, który zbierzecie nie zrestartuje się tylko w tych miejscach, z których go weźmiecie, więc będziemy musieli iść znowu w głąb mapy.
B: Postarajcie się, bo jak zawalicie to będzie duży problem.
B: Nie możecie zginąć, bo razem będziemy mieli równo 800.
A: Nie ma to jak słowa otuchy od kapitana.
B: Po prostu używajcie wszystkiego, co macie. Invisible, flashe...
B: Teraz to już nastawcie się tak jakbyście biegli do wyjścia.
A: Jednym słowem berserker?
O: Iść środkiem czy lepiej po krawędzi?
B: Możesz po krawędzi, bo mogli zastawić tam pułapki. Było już dwóch na basenie, więc mogli coś tam zastawić.
A: Czekaj, bo nie jestem gotowy.
B: Oskar niech idzie do starego magazynu a ty Archer idź na basen.
B: Obydwaj tym samym przejściem. Chociaż z drugiej strony, gdy otworzą się obydwa przejścia to strażnik będzie bardziej zdezorientowany, jeśli są tu gdzieś w pobliżu.
A: Bandit otworzysz mi przejście a ja wtedy pobiegnę.
B: 3, 2, 1, 0. Start!
B: Oskar zbierz cały loot i czekaj.
I: Oskar nie bierze amuletu, który powinien zabrać.
A: Kurwa dostałem!
B: Użyj invisibla albo rzuć flasha.
A: Nie mam invisibla! Cholera!
O: Uciekaj.
B: Idę ci pomóc Archer.
A: Mam, co trzeba! Nie idź! Kretynie nie idź poradzę sobie!
B: Dobra chodź.
A: Jestem przy wierzy.
O: Dostał z flasha.
B: Wszyscy do wyjścia!
A: Tak jest!
O: Jest tu dwóch!
A: Okej.
B: Raz, dwa, trzy.
O: Kurwa!
A: No i pięknie. Jeszcze lepiej.
A: Czekaj Oskar nie spawnuj się.
B: Czekajcie! Nic nie róbcie! Nie klikajcie!
O: U mnie zostało 42 a u Bandita 150.
B: Wyjebało mnie z gry. Poczekajcie.
O: Kurwa to już po kasie!
B: Dobra spokojnie.
O: Oskar jest trup.
B: A ty Przemek, czemu nic nie robiłeś? Co on kurwa wziął i odszedł od komputera? Bez kitu.
B: Przemek jesteś tam w ogóle? Siedzi nad exitem i nic nie robi.
A: Nie ma go.
B: No to, czemu nie zeskoczyłeś? Przecież mówiłem, że wszyscy mają iść do wyjścia a dalej siedzisz na dachu nad exitem i przez to zginęliśmy.
B: Jaki tu teraz wziąć ekwipunek. Lockpicków już raczej nie będę potrzebował.
A: Mogę ci dać, jeśli chcesz.
B: Okej, dasz mi.
A: Spierdalam na tory.
A: Dasz mi może catfalla?
B: A co?
A: Catfalla na wszelki wypadek... Jestem na torach.
A: Chodź na tory.
A: Słyszę, że ktoś zapalił flarę.
B: Gdzie ty jesteś?
A: Koło jadalni ktoś kręci się z flarami. Nie jest dobrze.
A: Guard tu jest.
B: Przemek musisz iść do starego magazynu i powiedzieć mi, co tam leży to wtedy będę mógł ci powiedzieć o masz wziąć.
B: Tylko uważaj, bo strażnicy jeszcze mogą gdzieś tam być.
A: Odzywaj się na TS.
B: No właśnie dobrze byłoby żebyś coś mówił...
A: Zostało 10 minut.
B: Na moście jest dwóch strażników.
B: Przemek idź do starego magazynu i powiedz mi, co tam jest.
B: Weź tylko naszyjnik i idź na basen - stamtąd weź wszystko.
B: Na basenie nie było wazonu, Archer?
A: Nie, nie było.
A: Basen jest czysty. Mam wszystko przy sobie.
B: Ale mogło się zrestartować, bo ja miałem dużo kasy.
A: Loot, który ty zebrałeś powinien zrestartować się gdzieś indziej a nie na basenie.
B: Zdziwiłbyś się...
B: Przemek zbierz wszystko: pierścionek i złoty kielich.
A: Nie ma, bo ja już wziąłem.
B: Przemek wycofaj się teraz do starego magazynu.
B: Kurde.
A: Ja jestem na torach mogę wam mówić gdzie są guardzi.
A: Nikogo na razie nie ma.
A: O! A nie wydawało mi się.
B: Przemek idę do ciebie dasz mi trochę ekwipunku.
B: Archer ty na razie siedź na torach.
A: Mi został tylko jeden catfall.
B: Wiesz, co lepiej chodź do mnie, bo mamy mało czasu.
A: Ja?
B: Nie. Przemek.
B: Otwórz drzwi.
B: Nie przechodź. Stój.
B: Wyrzuć wszystko, co masz.
B: OMG (wyrzuca po kolei 5 catfalli... xD)
A: Co się stało?
B: Wróć się do starego magazynu i schowaj się w jakimś nietypowym miejscu.
A: Niech użyje liny i wdrapie się na skrzynię.
B: No możesz, tylko nie hałasuj przy tym zbytnio, ale teraz raczej nikogo tam nie powinno być
B: Archer będziesz mi mówił czy gdzie są strażnicy.
B: Na razie stój w tym miejscu, bo ja będę teraz szedł do jadalni a potem może do schowka się nie będzie opłacało, bo tam nic nie było, ale może do wartowni, bo tam może być ponad setka.
A: Co mam robić?
B: Jest jakieś AI w jadalni?
A: Uważaj, bo Biohazard jest w przejściu. Schowaj się.
A: Jest w jadalni.
B: Gdzie jest to AI?
A: Widzę go stąd.
A: Jest tam też jeden ludzki guard.
B: Gdzie on jest ten AI?! Nie widzę go?!
A: Teraz go widzisz.
A: Uważaj guard.
A: Uciekaj stamtąd spróbuję go czymś zająć.
A: Coś z niego wypadło.
A: Podaj mi jego ciało na tory.
B: Nie mamy już na to czasu. Trzeba już zacząć lootować.
A: Ktoś do mnie strzela. Cholera ostro do mnie strzelają.
A: Mam ostatnie kilka dropów. Dwa strzały i zginę.
A: Ktoś łazi po przejściu między wartownią.
A: Dobrze.
B: Musicie poradzić sobie sami.
A: Świetnie. Bez ekwipunku.
B: Przemek grzej do wartowni a Archer dawaj do… kuchni tam będzie, co najmniej 50.
B: Jeśli macie speed to go używajcie, bo macie już tylko 3 minuty.
A: Kurwa. Jest zamknięte. Nie mam lockpicków. Zaraz zginę. No i tyle.
B: Przemek… a zresztą rób, co chcesz.
A: Chyba wywaliło mnie.
O: Nie ma, co, zajebisty serwer.
A: Ja pierdole, jaki lag był.
A: Oni jakoś muszą podglądać gdzie jesteśmy. Podszedł do mnie Louie i po prostu oświetlił mnie flarą od tak.
B: Na pewno nikt nie podgląda. Nie przesadzaj.
A: Teraz ten zginie.
O: Myślisz, że jak jest czterech na jednego to on ma jakieś szanse? Na dodatek przy takiej ilości czasu, jaka mu została.
A: Ten się bawi zamiast uciekać.
O: Ale już mieliśmy cały potrzebny loot.
A: Przemek czekał zamiast skoczyć do wyjścia.
B: No, bo Przemek się zajebał. Nie wiem czy on poszedł do kibla czy co.
B: Już mieliśmy wszystko a on tam siedział nie wiadomo, po co.
B: Definitywnie Przemek się zajebał. Bo czekaliśmy w tym exicie kilka dobrych sekund. Jeszcze próbowaliśmy się bronić.
:chase: :shoot: :guard:
Łucznik
Arcykapłan
Posty: 1305
Rejestracja: 21 października 2006, 19:15

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Łucznik »

Wysłałem ci 2/3 jednego z filmów po ang :evil:
które filmy nie są jeszcze spisane?
Awatar użytkownika
Bandit
Strażnik Glifów
Posty: 4357
Rejestracja: 08 października 2002, 18:23
Lokalizacja: Szczytno

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Bandit »

Gdy ty wysyłałeś mi te "2/3" ja miałem już gotowe całe tłumaczenie od Grim, więc z twojego tłumaczenia nic nie wykorzystałem, pomijając fakt, że było słabe i wcale nie chciałem żebyś robił tłumaczenia tylko spisał tekst po polsku.

Trzeba jeszcze spisać tekst po polsku z filmu:
B4R2_Grange_G-Bandit(TS)_vs._T-Biohazard.avi
:chase: :shoot: :guard:
Awatar użytkownika
Marzec
Arcykapłan
Posty: 1497
Rejestracja: 22 listopada 2006, 11:13
Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska
Kontakt:

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Marzec »

Bandit pisze:Trzeba jeszcze spisać tekst po polsku z filmu:
B4R2_Grange_G-Bandit(TS)_vs._T-Biohazard.avi
Eeee... Bandit, jak na moje oko (ucho) to nie ma czego spisywać :roll:
Chyba, że chodzi o tłumaczenie tekstu z angielskiego na polski, co by mnie zastanowiło po co :roll:
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
Awatar użytkownika
Bandit
Strażnik Glifów
Posty: 4357
Rejestracja: 08 października 2002, 18:23
Lokalizacja: Szczytno

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Bandit »

No bah, brat musiał przełączyć się na inny kanał, dlatego nie ma vojsów. :(

[ Dodano: Pon 03 Mar, 2008 21:39 ]
Do przetłumaczenia:
BBR3_Flats_T-Bandit(TS)_vs._G-Rodent

B: Trochę mi klatkuje przez to nagrywanie, ale może jakoś dam radę.
A: Co jest? Guard?
B: Ten co na dole biega - jeszcze jedna strzałka i będzie po nim!
A: Lecę.
A: Rusz się! Zasłaniasz mi drogę!
A: Trafiłem.
A: Przemek rusz obliczę i lootuj.
O: Nie mogę się wbić na serwer.
A: Bandit!
B: Hm, dobra dobra.
A: Bandit! Lotujesz ten domek ten tutaj, nie? Tu jest pełno rzeczy: Pierścionki, monety złote, srebrne.
B: Czekaj bo narazie to mam małe problemy.
A: Ok.
A: Grim cię goniła?
B: Nie wiem. Nie zwróciłem nawet na to uwagi.
A: Czyja to krew?
A: To pomieszczenie tutaj jest obstawione tylko dwoma minami - bar.
A: Ogłuszyłem Grimmy.
A: Mają już tylko trzech AI.
A: Bandit postaraj się.
A: Ten domek, na którym teraz jesteś, zlootowałeś? Tam było dużo.
B: Kurde no!
A: Wiesz on lagiem zabija. Dwudziestometrowy miecz ma.
A: Gdzie on idzie?
B: Hm, idź do baru, pomóc Alexowi trzeba, on poszedł loot zbierać.
A: Jest tam Rodent i mnie zabił, ale Alex wszedł do środka i on wie o tym.
A: Ale Alex też jest zabity. Nie mamy żyć.
B: Czekaj.
A: Alexa też wciukał.
A: Ty weź patrz ten budynek, w którym jestem. Pełno lootu jest.
A: Drabina.
A: Haxor!
B: Miałeś jakiegoś loota?
A: Nie miałem. Podleciał do mnie w cieniu i poprostu mnie uderzył.
B: Zdarza się.
A: Coś jest nie tak. Wogóle się nie ruszył... I to już koniec na dziś?
B: Noo...
A: Tak? Bandit?
B: No raczej koniec. Chyba że wygralibyśmy tą rundę...
B: Przemek gdzie jesteś? Napisz co masz! A co masz? Bo skończyły mi się zapasy. Nic? Absolutnie?
B: To dobra, możesz iść, już więcej nie będziemy grali, chyba, że się serwer znowu padnie.
A: Oskar możesz wejść na serwer, ja wychodzę. Cześć.
B: Przemek chodź tu, pomożesz mi, bo nie wiem czy koleś stoi przy drzwiach i nie czai się na mnie.
B: Jestem w barze.
:chase: :shoot: :guard:
Awatar użytkownika
Bandit
Strażnik Glifów
Posty: 4357
Rejestracja: 08 października 2002, 18:23
Lokalizacja: Szczytno

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Bandit »

Mam już zrobioną część napisów, ale zanim udostępnię napisy szerszemu gronu odbiorców potrzebuję kogoś do korekty. Będzie to polegało na tym, że przed udostępnieniem napisów wyślę je osobom chętnym do sprawdzenia czy napisy:
- pasują do tego, co jest wypowiadane i czy nie wyświetlają się za krótko, za późno lub za wcześnie żeby można było je przeczytać ze zrozumieniem,
- mieszczą się na ekranie, czyli czy nie są za długie,
- nie zawierają błędów językowych i oddają sens wypowiedzi.

W takich napisach nie jest istotne to żeby były dokładnym tłumaczeniem, dlatego czasami coś dopisywałem albo ucinałem żeby przekazać w jak najprostszy i najkrótszy sposób to, co powiedziała lub chciała powiedzieć dana osoba.
:chase: :shoot: :guard:
Awatar użytkownika
Makao
Paser
Posty: 244
Rejestracja: 13 grudnia 2008, 17:49

Re: Tournament of Darkness VI

Post autor: Makao »

Mam pytanie czy kiedyś będzie dostępny Finał

I czy może nie założyć tematu (Ankieta)Czy odbędzie się TOD VII bo ostatnio pisałem na Forum BCG że teraz w Thievery gra dużo osób więc może to dobry moment żeby zacząć coś do przodu jeżeli chodzi o Thievery.

Ale oni to Olali a Biohazard śpi więc może powtórzy to ktoś inny co napisałem albo ktoś inny to zorganizuje.
ODPOWIEDZ