Śnił się Wam kiedyś Thief?

[SPIDIvonMARDER]

O kurde! O podświadomości nie myślałem!

[Spidey]

O kurde! O podświadomości nie myślałem!

A, widzisz Nasze sny mają związek z tym, czym się martwimy, zajmujemy, itp.
Ciekawe, co oznacza Twój sen, SPIDI. Idź z tym do kogoś, kto się na tym zna. Nie lekceważ tego. Uważaj na zombiaków, bo nigdy nic nie wiadomo... buuuuuuuu...

[Hadrian]

Black Fox może ten koszmar nie został wyrwany z twojej pamięci ale z pamięci kogoś z twojej rodziny Czy ktoś z rodziny zginął w obozach koncentracyjnych
A co do tematu nigdy nie śnił mi się Garrett ( a szkoda )

[Spidey]

Kilka dni temu miałem sen. Kurde, ale mi serce waliło jak się obudziłem. Opis mojego krótkiego snu.
Leżę na łóżku w jakimś ciasnym pomieszczeniu. Ciemno. Łóżko znajduje się w kącie; obok jest wyjście z pokoju (bez drzwi). Słyszę kroki - do pokoju w swoim prawdziwym ciele wchodzi Gamall i staje tuż przy łóżku, rozglądając się tak, jak AI w T1 i T2, którzy nie widzą cię nawet wtedy, gdy się o ciebie potykają Widziałem tylko jej zakrwawione nogi - bałem się ruszyć. I poszła...

[Black_Fox]

Black Fox może ten koszmar nie został wyrwany z twojej pamięci ale z pamięci kogoś z twojej rodziny Czy ktoś z rodziny zginął w obozach koncentracyjnych

Tak.

[Hadrian]

No to masz odpowiedz na sen Jest jeden sposób na sterowanie snem o Garciu:

1. Graj sporo czasu w thiefa
2. Zjedz coś na noc (Tak przynajmiej mówi mój tata )
3. Połóż się spac

Te dwa ostatnie punkty się sprawdziły u mnie

[Colin]

Jak zaczynała mnie jeść (dosłownie)

jak miło, nie tylko mnie zjadali żywcem

[Mjodek]

Dziś mi się śniło, że byłem z moją dziewczyną w rezydencji Bafforda i nagle, nie wiadomo skąd, wyszły jakieś zombiaki, uciekaliśmy przed nimi po kafelkach i usłyszeli to srażnicy, przybiegli do nas, a my ich po prostu minęliśmy. Gdy się obejrzałem, zobaczyłem jak zombiaki rozszarpują nieszczęśnych strażników na strzępy Następnie znaleźliśmy jakąś zalaną piwnicę, w której był także korytarz, który z kolei prowadził do dziwnej lokacji przypominającej nieco jaskinie bełkotliwców... Tylko że tam zamiast bełkotliwców były gigantyczne chomiki :D I tyle pamiętam ...

[Spidey]

srażnicy

Kojarzy mi się z kupą.

[Mjodek]

Heh, no masz, literówka ale nie poprawię, bo przynajmniej zabawna

Jak zwykł pisać mój znajomy:
- Te litrówki kiedyś mnie zabiją
- literówki *

[Hadrian]

Przypomniał mi się pewien sen... Coś w stylu Rezydencji Konstynanta. Przejdę do rzeczy (nie będę tu pisał opowiadania a pamiętam większy kawał snu mimo to że było to z pół roku temu) Do rezydencji włamałem się przez piwnicę. Idę korytarzami wyłożonymi kafelkami (czerwono białe) a na ścianach wiszą obrazy Picassa (tak jakby). Przeszedłem na któryś poziom pod piwnicą. Nagle jest latający pokój z tylko samą podłogą. Później znalazłem uwięzionych ludzi i byli zaczarowani. Uciekłem przez ogród w którym nie było w ogóle straży do takich zarośli nad rezydencją (niedosłownie bo dwór był w dole. Naokoło niego były pagórki z trzech stron a od frontu ulica taka jaka jest na moim osiedlu) Później nie pamiętam nic tylko pokazał się mój sąsiad w stroju mieszczanina i dostał ode mnie pałką (chyba za straszenie mnie jak miałem 6 lat ) a jeszcze później gonił mnie strażnik z lugerem ( broń palna ) a wkońcu się obudziłem.

Trochę dziwny ten sen

[Dominik]

Wczoraj grałem w T3 w cytadeli Kurszoków i zdobyłem 90 %łupów tak mi to nie dawało spokoju że dzisiaj w nocy śniło mi się że jestem Garrett i latam na lotni po jakiejś sali której nie było w grze i zdobywam naszyjniki na półkach pod sufitem a na dole chodzą kurszoki i się obudziłem. gdy właśnie miałem zobaczyć czy mam już 100% łupów.

[Edversion]

Nie dość, że w Thiefa grasz całymi dniami, to jeszcze podczas snów. To już nie jest zdrowe.
Chłopie, wyjdź może gdzieś na dwór. Chyba, że grasz w T3 pierwszy raz. W takim razie masz moje pozwolenie.

[Dominik]

T3 już skończyłem na początku roku, a na dwór wychodzę często to na rolki, to na spacer, to w piłkę pograć.

[Carnage]

T3 już skończyłem na początku roku.

No to sobie pomarz o pozwoleniu grania od Edversiona.

[Moira]

pomaż

pomazać - pomaż

pomarzyć - pomarz


Wybacz mam siostrę humanistkę...

[Garrett z Piły]

czemu mamy wybaczać?

kolega Carnage powinien się oblać rumieńcem po takim byku

[Dominik]

Pomaż chodziło ci o to że ktoś pomaże farbą czy pomarzy o czymś, Bo to dwa różne wyrazy.

[Carnage]

Pomaż chodziło ci o to że ktoś pomaże farbą czy pomarzy o czymś, Bo to dwa różne wyrazy.

Pomarzyć o czymś...to drugie.

[SPIDIvonMARDER]

Donnerwetter! Zainstalujcie sobie obaj Mozillę albo po prostu nauczcie ortografii! Bo zaczyna mnie to wkurzać... ile można?! Nie chodzi o to, że robicie błędy, ale o to:
ile ich robicie
jakie
i nie poprawiacie, tylko spamicie!
Posypią się warny...

[bob]

Nic mi się nie śniło, co najwyżej mogłem sobie coś przyśnić.A przyśniłem sobie kiedyś:
-około 5 lat temu-misja Thief 2 demo-The Unwelcome Guest-ominąłem w dziwny sposób zakazu schodzenia na ulicę, tzn. miałem taką zjeżdżalnię, przez którą jak sobie przeszedłem, nic się mnie nie działo.Najprawdopodobniej nie uda mi się Wam powiedzieć jak ta zjeżdżalnia wyglądała.Jak ukończyłem misję, miałem dziwnie zaznaczony cel (w kółko).To nie było straszne.
-Ze rok, może półtora-tym razem już straszny, i wciągający- byłem prawie wszędzie otoczony Hauntami, a jak wyobraziłem sobie, że myślę o prędkości procesora 100 MHz, to akcja działa się normalnie, 200 MHz i więcej to tym bardziej szybka akcja.Kiedyś, na samym początku miałem procesor o prędkości 100 MHz.Po kilku, kilkunastu sekundach od uciekania obudziłem się, poza tym coś zapomniałem, i pozostanie to dla mnie tajemnicą.Zmierzałem w kierunku ucieczki (portalu).

[Mjodek]

Nic mi się nie śniło, co najwyżej mogłem sobie coś przyśnić.A przyśniłem sobie kiedyś:
-około 5 lat temu-misja Thief 2 demo-The Unwelcome Guest-ominąłem w dziwny sposób zakazu schodzenia na ulicę, tzn. miałem taką zjeżdżalnię, przez którą jak sobie przeszedłem, nic się mnie nie działo.Najprawdopodobniej nie uda mi się Wam powiedzieć jak ta zjeżdżalnia wyglądała.Jak ukończyłem misję, miałem dziwnie zaznaczony cel (w kółko).To nie było straszne.
-Ze rok, może półtora-tym razem już straszny, i wciągający- byłem prawie wszędzie otoczony Hauntami, a jak wyobraziłem sobie, że myślę o prędkości procesora 100 MHz, to akcja działa się normalnie, 200 MHz i więcej to tym bardziej szybka akcja.Kiedyś, na samym początku miałem procesor o prędkości 100 MHz.Po kilku, kilkunastu sekundach od uciekania obudziłem się, poza tym coś zapomniałem, i pozostanie to dla mnie tajemnicą.Zmierzałem w kierunku ucieczki (portalu).

WTF ?

[Spidey]

Nic mi się nie śniło, co najwyżej mogłem sobie coś przyśnić.A przyśniłem sobie kiedyś:
-około 5 lat temu-misja Thief 2 demo-The Unwelcome Guest-ominąłem w dziwny sposób zakazu schodzenia na ulicę, tzn. miałem taką zjeżdżalnię, przez którą jak sobie przeszedłem, nic się mnie nie działo.Najprawdopodobniej nie uda mi się Wam powiedzieć jak ta zjeżdżalnia wyglądała.Jak ukończyłem misję, miałem dziwnie zaznaczony cel (w kółko).To nie było straszne.
-Ze rok, może półtora-tym razem już straszny, i wciągający- byłem prawie wszędzie otoczony Hauntami, a jak wyobraziłem sobie, że myślę o prędkości procesora 100 MHz, to akcja działa się normalnie, 200 MHz i więcej to tym bardziej szybka akcja.Kiedyś, na samym początku miałem procesor o prędkości 100 MHz.Po kilku, kilkunastu sekundach od uciekania obudziłem się, poza tym coś zapomniałem, i pozostanie to dla mnie tajemnicą.Zmierzałem w kierunku ucieczki (portalu).

WTF ?

Mało powiedziane.

[Dominik]

A mi dziś w nocy śniło się że skacze z dachu wieżowca i lecę w duł ale w ostatniej chwili wypijam miksturę powolnego spadania.

[eLPeeS]

lecę w duł

Jeśli już to "do Duł". Zresztą o ile wiem to w Dułach nie ma lotniska