Wstąp tutaj, jeśli utknąłeś w którejś misji, potrzebujesz pomocy, chcesz wyrazić swoją opinię i podzielić się przemyśleniami na temat OMs z poszczególnych części Thiefa: 1, Gold, 2, T:DS oraz 4.
... Otworzyłem nowy temat (juz trzeci mój yea). Tym razem chce zobaczyć która misja przypadła wam do gustu najbardziej. Dla powtórzenia wypisze:
Thief 1:
1.LORD BAFFORD'S MANOR
2.BREAK FROM RAGSCLEFT PRISON
3.DOWN IN THE BONEHOARD
4.ASSASSINS
5.THE SWORD
6.THE HAUNTED CATHEDRAL
7.THE LOST CITY
8.UNDERCOVER
9.RETURN TO THE CATHEDRAL
10.ESCAPE
11.STRANGE BEDFELLOWS
12.INTO THE MAW OF CHAOS
Thief 2:
1.RUNNING INTERFERENCE
2.SHIPPING AND RECEIVING
3.FRAMED
4.AMBUSH
5.EAVESDROPPING
6.FIRST CITY BANK AND TRUST
7.BLACKMAIL
8.TRACE THE COURIER
9.TRAIL OF BLOOD
10.LIFE OF THE PARTY
11.PRECIOUS CARGO
12.KIDNAP
13.CASING THE JOINT
14.MASKS
15.SABOTAGE AT SOULFORGE
Thiefa 3 nie ma w tej ankiecie Wg. mnie najlepsza misja z tych wszystkich to "TRAIL OF BLOOD". Ten niewiarygodny klimat wybitej przez mechanistów wioski pogan jest niesamowity. I te duchy pogan... niam niam. A wg. was? Czekam na odpowiedzi
T1 - Undercover (nareszcie Młoty mnie nie biją, mogę sobie chodzić i nic... do czasu)
T2 - Framed/Casing the Joint (najintensywniejsze "złodziejskie" przeżycia, przynajmniej dla człowieka, który jak tylko zaczyna misję - przykuca i wyciąga pałkę
"Lecz jak mam osiągnąć Eden,
Jeśli ona ma lat dwadzieścia dwa,
A ja jutro skończę siedem"
R. Kasprzycki, Bo jestem powietrzem...
Skończyłem ją w 2,2h czystego grania -pierwsze 15min gry do kulminacyjnego mometu "na górze" wprawiło mnie w taką panikę ze nie byłem prawie w stanie grać dalej. Zdecydowanie najefektowniejsze chwile w T3 (ja chcę więcej!!! )
Hehehe Jedyna misja jaką znam z T3 to Clocktower czy cuś takiego. Spoko misja grałem u kumppla Ale fajna tam graficzka jest...
Thief rządzi Deus Ex wysiada (na pętli zerówek na Wrocławskiej w Zielonej) A z tHiefa1 misja Hounted Cathedar i wszystkie misja po nej rzadzą
misja nazywa się Robbing the Cradle, masz to w opisie przed każdą misją.
-a save mają jeszcze inne opisy. denerwuje mnie ten bałagan, że nie wiem dokladnie jak się nazywa każda misja :/
ale bez zastanowienia Sierocinieć rządzi w T3
Troche się z tym zgadzam Bo... Jak grałem w T2 to ciekawe misje rozpoczęły się dopiero od misji Trails of Blood :/ Poprzednie były nudnawe.
A w T1 grałem cały czas bo misje były cholernie ciekawe
T3:
Unsupported video card - to jedyny poziom w który mogłem "zagrać"
Muszę spróbować.
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga" Obcy kulturowo prezesowi
Troche się z tym zgadzam Bo... Jak grałem w T2 to ciekawe misje rozpoczęły się dopiero od misji Trails of Blood :/ Poprzednie były nudnawe.
-zaczołem od T2 i ten klimat bardziej zręcznościowy oraz wszedzie panujący industrial, maszyny i roboty wywoływału u mnie dreszcze Duże lokacje, rozbudowane, pełno zakamarków i sekretów.
T1 jest bardziej "horrorasty" i klasyczny. Ciężko było mi się przestawić ale później opanowałem fabułę i T1 też mnie oczarował
-ale jak mam wybierać to wole T2- Karras dręczy mnie bardziej niż Konstantyn mimo iz końcowa misja pozostawia wiele do życzenia....
Karras i ten plan Cetus jakoś mnie aż tak nie przykuł jak ten plan Trickstera z T1
-mnie fabuła przykuła bardziej w T2 (choć nie rozumiałem jej i dalej nie rozumiem do końca) ale misja Sabotage okazała się nudna -faktycznie ta ostatnia w T1 była efektowniejsza.
Ogólnie T1 ma lepszy klimat, lepsze misje, lepsza fabuła i basta
PS. I te zombie eh
-Ogólnie T1 ma inny klimat, inne misje, inna fabułę i..nie znaczy to, że lepsze.
PS. I te maszyny eh
Tak Dziarsky, chyba nadajemy na tych samych falach. Ten industrial w T2 - to jest klimat. Nie wiem czy to prawda, ale kiedyś czytałem w solucji (chyba z "Action Plus'a"), że w jednej z książek jest nawet mowa o wyprawie na czerwoną planetę Wiecie zawsze byłem ciekaw jak wielki był geniusz Karrasa i co by jeszcze odkrył/wymyślił gdyby nie został brutalnie zlikwidowany A co do zombie - milusie są, zero grozy. To może działa na 14-latków...
Maveral pisze: A co do zombie - milusie są, zero grozy. To może działa na 14-latków...
A te maszyny też są milusie ale głupie jak but bo łatwo zlikwidować Strzelasz w tył 2 razy i po sprawie A zombie to co innego i juz Roboty są dla 11-latków hehe...
Ale jedno jest pewne - każdy ma swoje gusta ja wole T1 a inni T2
yea). Tym razem chce zobaczyć która misja przypadła wam do gustu najbardziej. Dla powtórzenia wypisze:
Wg. mnie najlepsza misja z tych wszystkich to "TRAIL OF BLOOD". Ten niewiarygodny klimat wybitej przez mechanistów wioski pogan jest niesamowity. I te duchy pogan... niam niam. A wg. was? Czekam na odpowiedzi 
)
Bo... Jak grałem w T2 to ciekawe misje rozpoczęły się dopiero od misji Trails of Blood :/ Poprzednie były nudnawe.
mimo iz końcowa misja pozostawia wiele do życzenia....
Wiecie zawsze byłem ciekaw jak wielki był geniusz Karrasa i co by jeszcze odkrył/wymyślił gdyby nie został brutalnie zlikwidowany 
hehe...