Thief jako MMORPG.
Thief jako MMORPG.
Zawsze chciałem aby powstał Thief w sieci jako MMORPG. Nie jakieś tam TUT, ale akcja w której nasze czyny się uwieczniają. Wyobraźcie sobie ogromne Miasto, złodziei, wielką metropolię w której wszystko funkcjonuje. Oczywiście byłoby kilka profesji do wyboru np. dwie podstawowe, czyli złodziej i strażnik. Niezliczoną ilość rezydencji do okradnięcia. Akcja prowadzona byłaby z kamery pierwszej osoby, czyli z oczu jak w T1 czy T2, wszystko na silniku graficznym T3. Oczywiście z możliwością obejrzenia postaci z kamery 3ciej osoby i w trakcie kamery z oczu świadomości ciała. Możliwość spotykania się z innymi złodziejami, tworzenie gildii, a nawet... walki PvP? To takie moje małe marzenie. Thief Online jako MMORPG, super sprawa. Ale czy udałoby się wszystko utrzymać w klimacie Thiefa? Szkoda, że twórcy gier są za głupi aby coś takiego wypuścić.
Myślał ktoś kiedyś podobnie. Co o tym wszystkim myślicie?
Myślał ktoś kiedyś podobnie. Co o tym wszystkim myślicie?
- And...
- Remember to pick pocket of the party guests?
- Remember to pick pocket of the party guests?
Re: Thief jako MMORPG.
Pomysl wydaje sie obiecujacy. Wyobrazilem sobie to co powiedziales i wydaje mi sie ze byloby to fajne ale to miasto musialoby byc tak wielkie ze to nieporozumienie... i zaloze sie ze malo straznikow by gralo wiec zapewne zaroiloby sie od zlodziei i to bylby mimo wszystko minus bo by bylo ich za duzo... wyobrazilem sobie tez to ze razem z kumplami badz ludzmi ktorych poznasz planujecie napasc na rezydejcne... obserwujecie ja itp itd...
Moim zdaniem dobrym rozwiazaniem ze straznikami by bylo gdyby to byly AI ale musialyby byc naprawde dobre i cwane... Powinno tez byc cos takiego jak restart serwera zeby loot spowrotem sie pojawil na miejscu i zlodzieje mogli krasc dalej bo w sumie w szybkim tempie by go zabraklo nawet jakby to bylo duze miasto (naprawde duze)...
Fajnie by bylo miec gildie jakas i tam ludzi werbowac itp itd... przydaloby sie tez zrobic w takiej grze jakis program do mowienia a nie do pisania zeby inni mogli to podsluchiwac i wykozystywac...
Musialy by byc usuniete ogniste strzalby bo by za duzo zamieszania robili no i oczywiscie spore ograniczenia zeby zlodziej nie szedl obladowany nie wiadomo czym i jak...
Fajnie tez by wygladala walka gildi zlodziejskich... ci sie bija a tutaj nagle straznicy wybiegaja :D
W otwartej walce ze straznikami zlodzieje powinni miec zerowe szanse na wygrana bo inaczej by bylo to za proste... nie wiadomo czy wogle luk bylby dobrym pomyslem jako narzedzie do zabijania (albo jakos dodatkowo wzmocnic straznikow zeby nie padali za latwo...
No i by musieli cos wymyslic zeby okradanie bylo oplacale zeby mozna bylo cos za to fajnego kupic badz zrobic na przyklad gildie... na zasadzie okradasz zeby wlascicielowi placic za to albo cos w tym stylu... (zlodziejom nie mozna dac absolutnej wladzy bo by bylo to bez sensu)
Zlodzieje mogli by posiadac poziomy doswiadczenia w skradaniu, cichym chodzeniu, otwieraniu zamkow... cos w stylu ze powiedzmy tydzien dobrej i mocnej gry i masz wszystkie umiejetnosci na maxa ale chaczylbyl by ten ze jakbys zginol to wszystkie spadaly by do zera a "zrespic" moglbys sie dopiero na kolejny wyznaczony dzien badz termin... moim zdaniem tez ten sposob respa zapewnilby mniejsza ilosc graczy na serwerze co by bylo dobrym rozwiazaniem...
No i wiecej serwerow by musialo byc fajnie by bylo jakby kazde miasto inaczej wygladalo a jedno miasto to jeden serwer... gracz moglby sie przenosic z serwera na serwer ale to by mu zajelo iles tam czasu dla przykladu 24h
....
Wybaczcie troche sie rozpisalem ale to co napisalem powyzej jest dowodem ze jest mozliwosc stworzenia czegos takiego... i mogloby byc to czyms naprawde super
Wiem jedno... jakby powstalo cos na chocby malym podobienstwie to co ja napisalem powyzej to napewno bym w to gral
Moim zdaniem nie utraciloby to klimatu pod warunkiem ze na serwer trafialiby odpowiedni gracze ale to mozna latwo skontrolowac... jesli ktos bedzie robil burdel to poprostu jakis straznik miejski go uciszy
Ale sie rozmarzyłem... naprawde by bylo to zaje****
Moim zdaniem dobrym rozwiazaniem ze straznikami by bylo gdyby to byly AI ale musialyby byc naprawde dobre i cwane... Powinno tez byc cos takiego jak restart serwera zeby loot spowrotem sie pojawil na miejscu i zlodzieje mogli krasc dalej bo w sumie w szybkim tempie by go zabraklo nawet jakby to bylo duze miasto (naprawde duze)...
Fajnie by bylo miec gildie jakas i tam ludzi werbowac itp itd... przydaloby sie tez zrobic w takiej grze jakis program do mowienia a nie do pisania zeby inni mogli to podsluchiwac i wykozystywac...
Musialy by byc usuniete ogniste strzalby bo by za duzo zamieszania robili no i oczywiscie spore ograniczenia zeby zlodziej nie szedl obladowany nie wiadomo czym i jak...
Fajnie tez by wygladala walka gildi zlodziejskich... ci sie bija a tutaj nagle straznicy wybiegaja :D
W otwartej walce ze straznikami zlodzieje powinni miec zerowe szanse na wygrana bo inaczej by bylo to za proste... nie wiadomo czy wogle luk bylby dobrym pomyslem jako narzedzie do zabijania (albo jakos dodatkowo wzmocnic straznikow zeby nie padali za latwo...
No i by musieli cos wymyslic zeby okradanie bylo oplacale zeby mozna bylo cos za to fajnego kupic badz zrobic na przyklad gildie... na zasadzie okradasz zeby wlascicielowi placic za to albo cos w tym stylu... (zlodziejom nie mozna dac absolutnej wladzy bo by bylo to bez sensu)
Zlodzieje mogli by posiadac poziomy doswiadczenia w skradaniu, cichym chodzeniu, otwieraniu zamkow... cos w stylu ze powiedzmy tydzien dobrej i mocnej gry i masz wszystkie umiejetnosci na maxa ale chaczylbyl by ten ze jakbys zginol to wszystkie spadaly by do zera a "zrespic" moglbys sie dopiero na kolejny wyznaczony dzien badz termin... moim zdaniem tez ten sposob respa zapewnilby mniejsza ilosc graczy na serwerze co by bylo dobrym rozwiazaniem...
No i wiecej serwerow by musialo byc fajnie by bylo jakby kazde miasto inaczej wygladalo a jedno miasto to jeden serwer... gracz moglby sie przenosic z serwera na serwer ale to by mu zajelo iles tam czasu dla przykladu 24h
....
Wybaczcie troche sie rozpisalem ale to co napisalem powyzej jest dowodem ze jest mozliwosc stworzenia czegos takiego... i mogloby byc to czyms naprawde super
Wiem jedno... jakby powstalo cos na chocby malym podobienstwie to co ja napisalem powyzej to napewno bym w to gral
Moim zdaniem nie utraciloby to klimatu pod warunkiem ze na serwer trafialiby odpowiedni gracze ale to mozna latwo skontrolowac... jesli ktos bedzie robil burdel to poprostu jakis straznik miejski go uciszy
Ale sie rozmarzyłem... naprawde by bylo to zaje****
Brudna robota, ale czysty zysk!
Re: Thief jako MMORPG.
+Wyobraźcie sobie ogromne Miasto, złodziei, wielką metropolię w której wszystko funkcjonuje.
=wszystko na silniku graficznym T3.
Utopia
Pomysł może i dobry. Z tym, że musiałoby to być wszystko jakoś mądrze przemyślane.
Bo ja niestety jak to sobie wyobraziłem to zobaczyłem:
Miasto pełne rezydencji do okradnięcia. A w owym mieście 90% populacji to złodzieje, które próbują pozostać niezauważeni. Do tego 70% z 90% to takie nooby, że szkoda gadać.
Aj... Aż się odechciewa.
Musiałoby to być dobrze obyślone i zrobione.
A jeżeli chodzi o grafikę to o grafice takiej jaka była w TDS zapomnij. Na dzisiejszym poziomie nie da się zrobić gry z takim rozmachem jak pisałeś, która by płynnie chodziła i wyglądała jak TDS.
Re: Thief jako MMORPG.
lepiej to nież odwrotnie pomyśl idzie ściaa góardów z setkami flar przez miasto i łapankaSutriw pisze: 90%
albo możliwość włamania to by była odrębna lokacja z miasta widać tylko brame więc podchodzisz do bramy i twoje szanse są obliczane(+ dają ci mapa plan działania spis kosztowności i doświadczenie) jak masz np.50%(ale poniżej 100% żeby ktoś super mocny nie okradł tego miejsca) to możesz wejść i wtedy nikt inny się nie waduje(poza np.członkami twojej gildi) i strażnikami(poza AI w rezydencji np. 1-2 guardów na złodzieja)ale i tak tego sobie nie wyobrażam
Re: Thief jako MMORPG.
W takim razie polecam tekstowe RPGi - w graficznym złodziejstwo na taką skalę jest nie do zorganizowania, właśnie ze względu na ograniczenia sprzętowe. Poza tym wyobraźcie sobie, że jeden dom na raz okrada 10 złodziei jeden wywołuje alarm i w rezultacie pozostali mają poważne kłopoty. Doszło by w końcu do radosnej wyrzynki złodziei przez złodziei
Właściwie bez całej rzeszy zwykłych graczy (kupców, strażników, rzemieślników) rzesza złodziei nie mogłaby wygodnie grać, bo AI byłoby zbyt schematyczne.
Pewnym rozwiązaniem byłoby skrzyżowanie Thievery z Deus Ex - pierwsze złodziejskie, drugie RPG, oba umożliwiają użycie "olbrzymich" lokacji. Warunkiem byłaby olbrzymia pojemność serwera (co najmniej 100 graczy) i olbrzymie mapy (przynajmniej 10 razy większe od flats).
PS: ten temat nie był już czasem kiedyś poruszany?
Właściwie bez całej rzeszy zwykłych graczy (kupców, strażników, rzemieślników) rzesza złodziei nie mogłaby wygodnie grać, bo AI byłoby zbyt schematyczne.
Pewnym rozwiązaniem byłoby skrzyżowanie Thievery z Deus Ex - pierwsze złodziejskie, drugie RPG, oba umożliwiają użycie "olbrzymich" lokacji. Warunkiem byłaby olbrzymia pojemność serwera (co najmniej 100 graczy) i olbrzymie mapy (przynajmniej 10 razy większe od flats).
PS: ten temat nie był już czasem kiedyś poruszany?
Re: Thief jako MMORPG.
Hm, można by powiedzieć, że to byłby taki Oblivion Online. Oczywiście klimat zachowany z Thiefa. Grafika z T3, bo w końcu mamy XXIw. Ale dla mnie może być i grafika z T2, klimat byłby nawet bardziej odczuwalny. GM's (Gamemasters) którzy robiliby częste update i wszystko kontrolowali. Wprowadzali nowe twarze do miasta, nowe domy, zabawki dla złodziei itd.
Co do umiejętności to system jakiś musiałby być, bo to w końcu MMORPG, ale.. skoro kamera byłaby z oczu to nasze umiejętności manipulowania postacią byłby bardzo ważne, liczyłby się refleks, zręczność oraz umiejętność taktycznego myślenia.
A co jeśli dwie grupy złodziei chciałyby okraść ten sam dom? Załóżmy, że mieliby do dyspozycji:
- współpraca i podział zysków na 50/50
- j.w. i po udanym skoku oszustwo drugiej ekipy i walka o łup
- jatka w rezydencji, po czym nakryliby ich strażnicy, a potem do lochu
Agnar ma rację, że walka ze strażą musiałaby być nierówna. Bo to byłoby zbyt łatwe dla złodziei.
A w tle całego klimatu Młotodzieżcy, Poganie i Opiekunowie... Oczywiście dla każdego by się znudziły skoki na rezydencję, więc dla bardziej hardcorowych graczy plądrowanie grobowców, katakumb itd. Lub dla większej ekipy skok na BANK, albo nawet dla pojedynczego gracza, ale z wielką trudnością... Oraz gdzieś na dachu ten słynny Garrett, fajnie byłoby gdyby można byłoby go spotkać gdzieś u pasera i podsłuchać rozmowę, albo gdyby on uprzedzał nas w skoku na rezydencję i zostawiał jakąś karteczkę. Dla niektórych nawet udałoby się go zobaczyć, ale tylko na chwilę i z daleka... KLIMAT!
Więc podsumowując, można stworzyć taką grę, ale jedno jest pewne: byłaby płatna, ale myślę, że warta swojej ceny. Niestety nikt nie jest na tyle mądry, aby taką stworzyć. Oraz niestety byłaby zarezerwowana dla graczy z dobrym sprzętem i łączem, ale wszystko idzie w górę, a ceny spadają. Możliwe, ale trudne i czasochłonne.
Co do umiejętności to system jakiś musiałby być, bo to w końcu MMORPG, ale.. skoro kamera byłaby z oczu to nasze umiejętności manipulowania postacią byłby bardzo ważne, liczyłby się refleks, zręczność oraz umiejętność taktycznego myślenia.
A co jeśli dwie grupy złodziei chciałyby okraść ten sam dom? Załóżmy, że mieliby do dyspozycji:
- współpraca i podział zysków na 50/50
- j.w. i po udanym skoku oszustwo drugiej ekipy i walka o łup
- jatka w rezydencji, po czym nakryliby ich strażnicy, a potem do lochu
Agnar ma rację, że walka ze strażą musiałaby być nierówna. Bo to byłoby zbyt łatwe dla złodziei.
A w tle całego klimatu Młotodzieżcy, Poganie i Opiekunowie... Oczywiście dla każdego by się znudziły skoki na rezydencję, więc dla bardziej hardcorowych graczy plądrowanie grobowców, katakumb itd. Lub dla większej ekipy skok na BANK, albo nawet dla pojedynczego gracza, ale z wielką trudnością... Oraz gdzieś na dachu ten słynny Garrett, fajnie byłoby gdyby można byłoby go spotkać gdzieś u pasera i podsłuchać rozmowę, albo gdyby on uprzedzał nas w skoku na rezydencję i zostawiał jakąś karteczkę. Dla niektórych nawet udałoby się go zobaczyć, ale tylko na chwilę i z daleka... KLIMAT!
Więc podsumowując, można stworzyć taką grę, ale jedno jest pewne: byłaby płatna, ale myślę, że warta swojej ceny. Niestety nikt nie jest na tyle mądry, aby taką stworzyć. Oraz niestety byłaby zarezerwowana dla graczy z dobrym sprzętem i łączem, ale wszystko idzie w górę, a ceny spadają. Możliwe, ale trudne i czasochłonne.
- And...
- Remember to pick pocket of the party guests?
- Remember to pick pocket of the party guests?
Re: Thief jako MMORPG.
albo za błąd członka danej ekipy odejmuje jes się ileś procent na rzecz drugiej(a nie że 1 ekipa okrada dom a fajtłapy z 2 włączają wszystkie alarmy i pułapki a tyle samo dostaną bo to zniechęca)Black_Fox pisze:współpraca i podział zysków na 50/50
Re: Thief jako MMORPG.
Najlepiej by bylo wybrac cos z obecnych mmorpg ale po trochu zachowujac klimat Thief'a... ale za to musialbo by sie wziasc duzo osob na klimacie ktory by o wszystko zadbali
Brudna robota, ale czysty zysk!
Re: Thief jako MMORPG.
Jakoś nie wyobrażam sobie takiego MMORPGa, w którym połowa graczy byłaby złodziejami, a połowa strażnikami Jeżeli już Thief koniecznie musi mieć swoją wersję masive multiplayer online, wystarczyłoby przenieść świat Thiefa, jego historię, architekturę, frakcje i mieszkańców, a następnie pozwolić graczowi być tym, kim chce. W przeciwnym razie uzyskamy jedynie rozszerzoną wersję Thievery... =)
Re: Thief jako MMORPG.
Czy my o tym tu nie mówimy? Użyj wyobraźni...Noctis pisze:Jeżeli już Thief koniecznie musi mieć swoją wersję masive multiplayer online, wystarczyłoby przenieść świat Thiefa, jego historię, architekturę, frakcje i mieszkańców, a następnie pozwolić graczowi być tym, kim chce.
- And...
- Remember to pick pocket of the party guests?
- Remember to pick pocket of the party guests?
Re: Thief jako MMORPG.
Oświeć mnie więc, nieomylny, bo jedyna wzmianka w twoich postach, która mówiła o czymkolwiek innym, niż byciu złodziejem, zaczynała się od kiepsko rokującego "W tle...". Nawet jeśli mogłeś mieć na myśli oddanie graczowi do wyboru, czy chce być miejskim szarakiem, kupcem, młotowcem czy kimkolwiek innym, wszystko [niemalże], o czym dotychczas była mowa, kojarzy mi się jednoznacznie ze złodziejstwem.
Wracam na forum. Miłe powitanie.
Wracam na forum. Miłe powitanie.
Re: Thief jako MMORPG.
Więc przeczytaj ponownie co napisałem.
Poza tym w grze zapewne było by coś takiego jak cykl dzień/noc. Więc jeśli Ci chodzi, że np. w dzień chcesz być barmanem w karczmie, a w nocy zamieniać się w włamywacza to pomysł też nie jest zły. Tylko jaki byłby sens bycia karczmarzem?
I tak każdy byłby złodziejem.Noctis pisze:... być tym, kim chce...
Hm, o stary przecież to nie Conan Online, tylko THIEF Online. W tym temacie rozmyślamy i dajemy propozycję jakby ów gra miała wyglądać, a nie, że jest w trakcie tworzenia.Noctis pisze:... o czym dotychczas była mowa, kojarzy mi się jednoznacznie ze złodziejstwem.
Poza tym w grze zapewne było by coś takiego jak cykl dzień/noc. Więc jeśli Ci chodzi, że np. w dzień chcesz być barmanem w karczmie, a w nocy zamieniać się w włamywacza to pomysł też nie jest zły. Tylko jaki byłby sens bycia karczmarzem?
Ja jestem tylko człowiekiem.Noctis pisze:... nieomylny...
Welcome back.Noctis pisze: Wracam na forum. Miłe powitanie.
- And...
- Remember to pick pocket of the party guests?
- Remember to pick pocket of the party guests?
- Marzec
- Arcykapłan
- Posty: 1497
- Rejestracja: 22 listopada 2006, 11:13
- Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska
- Kontakt:
Re: Thief jako MMORPG.
Ja jestem co prawda twórcą gier powiem skromnie, bo jak dotąd nic wielkiego nie udało mi się zrobić. A to z powodu braku czasu, braku chęci, ciągle nowych pomysłów.
Czemu o tym mówię? Bo widzę sensowne zorganizowanie takiego projektu, a jeśli o mnie chodzi to nigdy nie miałem dobrych przygód z projektówaniem mmorpg, a 3d dopiero zaczynam, więc gra byłaby prymitywna w 3d i single player XD Ale do rzeczy...
Tworzysz postać. Masz do wyboru FRAKCJE :
- Złodziej
Podklasy:
Samotnik - np. Garrett
Członek gildii złodziejskiej - i tu wybieramy jedną spośród wielu gildii np. Gildia Ramireza
- Stróż Prawa
Podklasy:
Nocna straż miejska - odpowiednicy ludzi Truarta Pracują tylko w nocy, bo tylko wtedy będą dostawać wynagrodzenie. Dzień daje możliwość zwiększenia doświadczenia (pojedynki itp), kupienia broni itp. Dostaje się kasę za każdego złapanego łachera, nie mniej jednak jest to mała porcja i może by tak zależała od doświadczenia złodzieja...
Strażnik prywatny - takich też spotykamy w Thiefie. Jesteś chłopakiem do wynajęcia. Szukasz ciekawej propozycji, zamku, magazynu, innego budynku do pilnowania, robisz to przez określony czas wyznaczony przez zleceniodawcę i odbierasz nagrodę. Rzecz jasna gdy skarby znikną z posiadłości - no money
- Młotowiec
Podklasy:
Młotodzierżca
Kapłan Młota - wszyscy młotodzierżcy walczą z poganami Zabijanie ich = kasa + większa łaska u budowniczego, a co za tym idzie (kasa) można kupić nowe przedmioty, (łaska) zwiększyć atrybuty (siła,obrona itp). Każdy może wykonać quest dla Budowniczego w jednej z miejskich świątyni. Młotodzierżcy używają młotów, a kapłani czarów i w tym się szkolą.
- Mieszkańcy
Podklasy:
Szlachta
Szlachta jak to szlachta. Pije, bawi się, mieczem wojuje. Szlachcice mogą kupić swój dom i tam bezpiecznie przetrzymywać przedmioty. Jeżeli w domu jest coś cennego to nie można go opuścić! No chyba, że się zostawi gwardzistę Może to być AI - mniejsza opłata, lub inny gracz, prywatny strażnik - opłata większa. Szlachta może też brać udział w oficjalnych pojedynkach. Taki szlachcic może też zabijać muzyką, albo mieć własnego zwierzaka np. bełkotliwca A po co mu takie gratisy? O tym potem.
Mieszczanie
Nie mogą brać udziału w pojedynkach jak straż i szlachta. Dodatkowe dochody czerpią z wytwarzania przedmiotów, lub pracy w kopalni itp. Tacy mogą też wykonywać zadania dla KAŻDEJ frakcji
- Poganie
Podklasy:
Poganin - hmm coś jak złodziej, ale bardziej nastawiony na walkę. Wykonuje questy dla Trickstera kontaktując się z nim przez ołtarze Zabijają Młotowców.
Pogański Szaman - Jak wyżej, ale z magią Szamanom nie wolno wchodzić do Miasta... Dlaczego? Nie lubią tego! Jedyna ich strefa to tereny pogańskie i ... tereny poza Miastem
Tereny poza miastem. Jak każdy przyzwoity mmorp to i ten musi mieć obszerne dzikie tereny do odkrywania. Będzie mógł się udać tutaj każdy. Dzięki dłuższemu życiu w Mieście ma większe atrybuty, a co za tym idzie może dalej się zapuścić. Na takich terenach można spotkać przeróżne bestie. Od wybuchających żabek poprzez zombi aż do drzewołazów
Jak pewnie widać mój projekt jest dopracowany Nie wymyśliłem go teraz od tak sobie Pewnie zarzucicie mi, że tak ogromna liczba opcji będzie posiadać mnóstwo bugów. Mylicie się. Zawsze gdy jakiś się pojawi, gracze powinni to zgłosić dostając za to wynagrodzenie. A każdy bug da się naprawić. Chociażby pierwsze blokady/wymagania, które zlikwidują nieludzkie zachowanie się w grze i wykorzystywanie swobody w grze:
> Złodziej może wkraść się do budynku ze skarbem, tylko wtedy, gdy właściciel oznaczył budynek za "bezpieczny", a to można szybko ocenić po tym, czy nie pilnuje jego jakiś strażnik.
> Budynku może pilnować więcej niż jeden strażnik. Liczba maksymalna zależy od budynku. Mogą to być AI na przemiennie z graczami.
> Oprócz złodziei tylko prości poganie (nie ci magiczni) mogą pozostawać niewidoczni w cieniu.
> Kanał whisper działa tylko w promieniu 10 metrów od rozmówcy
Na razie nie mogę wydusić więcej, ale na pewno na każde wasze zastrzeżenie pojawi się sensowne rozwiązanie
Ponadto:
> Złodziej może zostawić "strój roboczy" w kryjówce. Traci wtedy cały zestaw umiejętności złodziejskich, ale również stopień złodzieja. Staje się mieszczanem, ale nie dostaje jego wszystkich właściwości, a może korzystać np. ze sklepów, spokojnie opuścić miasto. Po strój można wrócić i grać dalej.
> Strażnicy prywatni mogą dostać zadanie od AI lub od gracza
> Mieszczanie mogą wykonywać questy dla wszystkich frakcji jednocześnie, ale zabijanie którejś z nich nie przynosi im korzyści.
> Strażnik Nocny może raz w nocy wymusić kasę od obojętnie jakiego innego gracza. Gdy ten nie zapłaci może on dać mu lanie, lub wtrącić za kratki
> Właśnie. Za kratkami siedzi się jeden dzień. Nie można wtedy grać w grę. Chyba, że nas jakiś Garrett uratuje
> Gdy zostaniesz "zabity", przez strażnika, w akcji, to masz do wyboru dwie opcje: Stracić część przedmiotów i pójść do kicia. Stracić część doświadczenia i pojawić się w domu
> Złodzieje samotnicy mieszkają sami oczywiście ich nie można okradać
> Niestety są to małe domki i przechowują małe rzeczy.
> Więcej rzeczy można przechowywać jeśli należy się do gildii. Niestety można stracić dodatkowe przedmioty np. po wojnie gildii
Dodatków można wymyśleć o wiele więcej. Wszystko po to, by nie było sytuacji 90% to złodzieje, 10% to mur strażników ze światłem. Ale nie będę wam dłużej przynudzał bo jak na razie multiplayera stworzyć bym nie umiał, więc nie ma o czym na razie gadać. Mam nadzieję, że ktoś dzięki temu tekstowi ukradnie mój pomysł XD
POZDRAWIAM
Czemu o tym mówię? Bo widzę sensowne zorganizowanie takiego projektu, a jeśli o mnie chodzi to nigdy nie miałem dobrych przygód z projektówaniem mmorpg, a 3d dopiero zaczynam, więc gra byłaby prymitywna w 3d i single player XD Ale do rzeczy...
Tworzysz postać. Masz do wyboru FRAKCJE :
- Złodziej
Podklasy:
Samotnik - np. Garrett
Członek gildii złodziejskiej - i tu wybieramy jedną spośród wielu gildii np. Gildia Ramireza
- Stróż Prawa
Podklasy:
Nocna straż miejska - odpowiednicy ludzi Truarta Pracują tylko w nocy, bo tylko wtedy będą dostawać wynagrodzenie. Dzień daje możliwość zwiększenia doświadczenia (pojedynki itp), kupienia broni itp. Dostaje się kasę za każdego złapanego łachera, nie mniej jednak jest to mała porcja i może by tak zależała od doświadczenia złodzieja...
Strażnik prywatny - takich też spotykamy w Thiefie. Jesteś chłopakiem do wynajęcia. Szukasz ciekawej propozycji, zamku, magazynu, innego budynku do pilnowania, robisz to przez określony czas wyznaczony przez zleceniodawcę i odbierasz nagrodę. Rzecz jasna gdy skarby znikną z posiadłości - no money
- Młotowiec
Podklasy:
Młotodzierżca
Kapłan Młota - wszyscy młotodzierżcy walczą z poganami Zabijanie ich = kasa + większa łaska u budowniczego, a co za tym idzie (kasa) można kupić nowe przedmioty, (łaska) zwiększyć atrybuty (siła,obrona itp). Każdy może wykonać quest dla Budowniczego w jednej z miejskich świątyni. Młotodzierżcy używają młotów, a kapłani czarów i w tym się szkolą.
- Mieszkańcy
Podklasy:
Szlachta
Szlachta jak to szlachta. Pije, bawi się, mieczem wojuje. Szlachcice mogą kupić swój dom i tam bezpiecznie przetrzymywać przedmioty. Jeżeli w domu jest coś cennego to nie można go opuścić! No chyba, że się zostawi gwardzistę Może to być AI - mniejsza opłata, lub inny gracz, prywatny strażnik - opłata większa. Szlachta może też brać udział w oficjalnych pojedynkach. Taki szlachcic może też zabijać muzyką, albo mieć własnego zwierzaka np. bełkotliwca A po co mu takie gratisy? O tym potem.
Mieszczanie
Nie mogą brać udziału w pojedynkach jak straż i szlachta. Dodatkowe dochody czerpią z wytwarzania przedmiotów, lub pracy w kopalni itp. Tacy mogą też wykonywać zadania dla KAŻDEJ frakcji
- Poganie
Podklasy:
Poganin - hmm coś jak złodziej, ale bardziej nastawiony na walkę. Wykonuje questy dla Trickstera kontaktując się z nim przez ołtarze Zabijają Młotowców.
Pogański Szaman - Jak wyżej, ale z magią Szamanom nie wolno wchodzić do Miasta... Dlaczego? Nie lubią tego! Jedyna ich strefa to tereny pogańskie i ... tereny poza Miastem
Tereny poza miastem. Jak każdy przyzwoity mmorp to i ten musi mieć obszerne dzikie tereny do odkrywania. Będzie mógł się udać tutaj każdy. Dzięki dłuższemu życiu w Mieście ma większe atrybuty, a co za tym idzie może dalej się zapuścić. Na takich terenach można spotkać przeróżne bestie. Od wybuchających żabek poprzez zombi aż do drzewołazów
Jak pewnie widać mój projekt jest dopracowany Nie wymyśliłem go teraz od tak sobie Pewnie zarzucicie mi, że tak ogromna liczba opcji będzie posiadać mnóstwo bugów. Mylicie się. Zawsze gdy jakiś się pojawi, gracze powinni to zgłosić dostając za to wynagrodzenie. A każdy bug da się naprawić. Chociażby pierwsze blokady/wymagania, które zlikwidują nieludzkie zachowanie się w grze i wykorzystywanie swobody w grze:
> Złodziej może wkraść się do budynku ze skarbem, tylko wtedy, gdy właściciel oznaczył budynek za "bezpieczny", a to można szybko ocenić po tym, czy nie pilnuje jego jakiś strażnik.
> Budynku może pilnować więcej niż jeden strażnik. Liczba maksymalna zależy od budynku. Mogą to być AI na przemiennie z graczami.
> Oprócz złodziei tylko prości poganie (nie ci magiczni) mogą pozostawać niewidoczni w cieniu.
> Kanał whisper działa tylko w promieniu 10 metrów od rozmówcy
Na razie nie mogę wydusić więcej, ale na pewno na każde wasze zastrzeżenie pojawi się sensowne rozwiązanie
Ponadto:
> Złodziej może zostawić "strój roboczy" w kryjówce. Traci wtedy cały zestaw umiejętności złodziejskich, ale również stopień złodzieja. Staje się mieszczanem, ale nie dostaje jego wszystkich właściwości, a może korzystać np. ze sklepów, spokojnie opuścić miasto. Po strój można wrócić i grać dalej.
> Strażnicy prywatni mogą dostać zadanie od AI lub od gracza
> Mieszczanie mogą wykonywać questy dla wszystkich frakcji jednocześnie, ale zabijanie którejś z nich nie przynosi im korzyści.
> Strażnik Nocny może raz w nocy wymusić kasę od obojętnie jakiego innego gracza. Gdy ten nie zapłaci może on dać mu lanie, lub wtrącić za kratki
> Właśnie. Za kratkami siedzi się jeden dzień. Nie można wtedy grać w grę. Chyba, że nas jakiś Garrett uratuje
> Gdy zostaniesz "zabity", przez strażnika, w akcji, to masz do wyboru dwie opcje: Stracić część przedmiotów i pójść do kicia. Stracić część doświadczenia i pojawić się w domu
> Złodzieje samotnicy mieszkają sami oczywiście ich nie można okradać
> Niestety są to małe domki i przechowują małe rzeczy.
> Więcej rzeczy można przechowywać jeśli należy się do gildii. Niestety można stracić dodatkowe przedmioty np. po wojnie gildii
Dodatków można wymyśleć o wiele więcej. Wszystko po to, by nie było sytuacji 90% to złodzieje, 10% to mur strażników ze światłem. Ale nie będę wam dłużej przynudzał bo jak na razie multiplayera stworzyć bym nie umiał, więc nie ma o czym na razie gadać. Mam nadzieję, że ktoś dzięki temu tekstowi ukradnie mój pomysł XD
POZDRAWIAM
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
Re: Thief jako MMORPG.
@Black Fox - e tam, nie wierzę, że każdy byłby złodziejem. Przykładem mój sąsiad, który przez całego TDS pytał mnie, jak wstąpić do Hammeritów. Ja chyba też bym się skusił. ^^
@Tritus Debris - nic dodać, nic ująć - świetny projekt ;]
Teraz chyba tylko największym naszym wrogiem może okazać się brak chęci... No i brak zgody, bo wciąż jesteśmy w fazie planowania.
@Tritus Debris - nic dodać, nic ująć - świetny projekt ;]
Teraz chyba tylko największym naszym wrogiem może okazać się brak chęci... No i brak zgody, bo wciąż jesteśmy w fazie planowania.
Re: Thief jako MMORPG.
Mozna to wszystko sprobowac obgadac, wziasc pod uwage wszystko co napisalismy i cos zaczac robic... ale Noctis ma racje... malo komu sie chce... pozatym wiekszosc z nas (w tym tez ja) nie ma zielonego pojecia o programowaniu itp itd... wiec nie mozna zrobic absolutnie NIC ;/ tylko miec nadzieje ze wam sie ten pomysl nie znudzi
Brudna robota, ale czysty zysk!
Re: Thief jako MMORPG.
największy problem to koszt takiego czegoś i /lub abonamen(jak w WoW)
Re: Thief jako MMORPG.
Brawo Tritus Debris! Świetny projekt, tak samo ja napisałem w temacie o T4, a ty tutaj. No, ale nie ważne, ważne, że ktoś nie uznaje tego tematu za jałowy, a podobny post miałem napisać dziś, aby co niektórych zaspokoić co do systemu gry. Ale lenia w tyłku mam od zawsze i tak raczej zostanie. Myślimy tak samo, no... podobnie.
PS. Wy sami chcecie zrobić taką grę? O_o Znaczy się... czy to w ogóle możliwe?
PS. Wy sami chcecie zrobić taką grę? O_o Znaczy się... czy to w ogóle możliwe?
- And...
- Remember to pick pocket of the party guests?
- Remember to pick pocket of the party guests?
Re: Thief jako MMORPG.
Tritus Debris - pomysł mi się podoba. fakt, ciężko byłoby z wykonaniem ;] od siebie dorzucę, że kapłani młotodzierżców i pogan aby móc czarować musieliby mieć różdżkę ("mój kolega jest druidem i wali z ruszczki, a ja jestem knajtem i wale z aksa" xP), no i trzeba by wymyślić dużo zróżnicowanych misji szczególnie dla mieszczan, żeby im się nie nudziła gra.
można by też pozwolić szlachcie i mieszczanom na zakup skradzionych przez złodziei dóbr od paserów (AI)
można by też pozwolić szlachcie i mieszczanom na zakup skradzionych przez złodziei dóbr od paserów (AI)
Wymyśliłem sobie na to sposób: będę udawał głuchoniemego.
J. D. Salinger, "Buszujący w zbożu"
J. D. Salinger, "Buszujący w zbożu"
Re: Thief jako MMORPG.
Na odwrót, ale wczoraj widziałem to pierwszy raz i...Kurak pisze:"mój kolega jest druidem i wali z ruszczki, a ja jestem knajtem i wale z aksa"
edit:
- And...
- Remember to pick pocket of the party guests?
- Remember to pick pocket of the party guests?
Re: Thief jako MMORPG.
"w zależności od sposobu gry: za długo by tłumaczyć"
Re: Thief jako MMORPG.
Black_Fox i Łucznik - zacznijcie edytować swoje posty zamiast pisać jeden po drugim i nie schodźcie z tematu. Nie zamierzam marnować czasu na sprzątanie po was. Ostrzegam, że jeśli się nie zastosujecie się to posypią się ostrzeżenia!
Re: Thief jako MMORPG.
Skoro macie tyle dobrych pomysłów, to się bierzcie do roboty i róbcie coś :D
- Marzec
- Arcykapłan
- Posty: 1497
- Rejestracja: 22 listopada 2006, 11:13
- Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska
- Kontakt:
Re: Thief jako MMORPG.
Z ręką na sercu wam mówię, że gdy kiedyś opanuję sztukę tworzenia mmorpg to się za to wezmę w pierwszej kolejności
A jest coraz bliżej...
A jest coraz bliżej...
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
Re: Thief jako MMORPG.
to wiesz - samo "multiplayer" nie wystarczy, musi być jeszcze "massive". A zresztą: silnik do tekstowych jest na licencji GPL, więc można sobie serwer postawić
Re: Thief jako MMORPG.
gdzie widzisz moje 2 postyBandit pisze:Black_Fox i Łucznik - zacznijcie edytować swoje posty zamiast pisać jeden po drugim i nie schodźcie z tematu. Nie zamierzam marnować czasu na sprzątanie po was. Ostrzegam, że jeśli się nie zastosujecie się to posypią się ostrzeżenia!
przyganiał kocioł garnkowi że jest osmalony
http://thief-forum.pl/viewtopic.php?t=4181