Dziwne odruchy
Moderator: Bruce
-
- Bełkotliwiec
- Posty: 21
- Rejestracja: 23 listopada 2007, 22:39
- Lokalizacja: R-sko
Dziwne odruchy
jakie macie odruchy związane z grą THIEF
1.to jak jestem w pomieszczeniu zakazanym siedzę a nagle ktoś wchodzi to wtedy prawa ręka układa mi się tak jakbym miał pałkę Garretta w ręce.
2.Kradzież chyba każdy w życiu coś ukradł na przykład komuś szpadelek w piaskownicy
3. albo najgorzej jak tak siedze w jednym miejscu bardzo długo wtedy patrze na zabezpieczenia albo wchodzę w zakazane miejsca skradając się a jak mnie ktoś przyłapię mówię mu że szukałem toalety.
4.albo raz jak zgasło światło to próbowałem włączyć noktowizor coś jak Splinter Cell (ale to z Thiefem nie ma nic wspólnego)
Więcej grzechów nie pamiętam
1.to jak jestem w pomieszczeniu zakazanym siedzę a nagle ktoś wchodzi to wtedy prawa ręka układa mi się tak jakbym miał pałkę Garretta w ręce.
2.Kradzież chyba każdy w życiu coś ukradł na przykład komuś szpadelek w piaskownicy
3. albo najgorzej jak tak siedze w jednym miejscu bardzo długo wtedy patrze na zabezpieczenia albo wchodzę w zakazane miejsca skradając się a jak mnie ktoś przyłapię mówię mu że szukałem toalety.
4.albo raz jak zgasło światło to próbowałem włączyć noktowizor coś jak Splinter Cell (ale to z Thiefem nie ma nic wspólnego)
Więcej grzechów nie pamiętam
- Dark Alphadron
- Miastolud
- Posty: 54
- Rejestracja: 01 grudnia 2007, 13:02
- Lokalizacja: Prawdziwy złodziej nie podaje położenia kryjówki.
Re: Dziwne odruchy
1) Nasłuchuję wszystkich szmerów/szelestów dookoła.
2) Czasem widząc światło mam niezmierzoną ochotę je zgasić.
3) Gdy widzę ogień, ręka wędruje mi za pas w poszukiwaniu strzały wodnej.
4) Staram się poruszać tylko w cieniu i bezgłośnie.
Ciekawy temat, nie wiem tylko, jak starzy forumowicze zareagują. Choć w sumie to Ogólny...
2) Czasem widząc światło mam niezmierzoną ochotę je zgasić.
3) Gdy widzę ogień, ręka wędruje mi za pas w poszukiwaniu strzały wodnej.
4) Staram się poruszać tylko w cieniu i bezgłośnie.
Ciekawy temat, nie wiem tylko, jak starzy forumowicze zareagują. Choć w sumie to Ogólny...
Podpis ktoś podwędził. Nie zostawił śladów.
Re: Dziwne odruchy
Gdy jestem w cieniu czuję się bezpieczniej.
Gdy widzę jakąś ładną rezydencję, willę, to pierwsze gdzie kieruję wzrok, to ogrodzenie, balkony itd - szukam najlepszego "wejścia"
Gdy widzę jakąś ładną rezydencję, willę, to pierwsze gdzie kieruję wzrok, to ogrodzenie, balkony itd - szukam najlepszego "wejścia"
Re: Dziwne odruchy
Temat nadawały by się na joemonstera czy inną śmiechową stronę.
Hehe.albo najgorzej jak tak siedze w jednym miejscu bardzo długo wtedy patrze na zabezpieczenia albo wchodzę w zakazane miejsca skradając się a jak mnie ktoś przyłapię mówię mu że szukałem toalety.
Nie to, żebym się chciał wyśmiewać czy coś. Szacunek ogólnie...
Z tym, że nieźle się uśmiałem czytając o tych wszystkich odruchach.
Re: Dziwne odruchy
no, faktycznie to byla najczestsza wymowka Garreta...wchodzę w zakazane miejsca skradając się a jak mnie ktoś przyłapię mówię mu że szukałem toalety.
Portfolio 3D - juliuszk.portfoliobox.net/
Art Blog - juliuszk.blogspot.ie
Tekstury i obiekty dla dromedowców.
Art Blog - juliuszk.blogspot.ie
Tekstury i obiekty dla dromedowców.
Re: Dziwne odruchy
Aha, to ja chyba Ciebie spotkałam wink.Lomass(6E03) pisze:albo najgorzej jak tak siedze w jednym miejscu bardzo długo wtedy patrze na zabezpieczenia albo wchodzę w zakazane miejsca skradając się a jak mnie ktoś przyłapię mówię mu że szukałem toalety.
Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.
-
- Bełkotliwiec
- Posty: 21
- Rejestracja: 23 listopada 2007, 22:39
- Lokalizacja: R-sko
Re: Dziwne odruchy
No wiecie chciałem po czuć jak to być Garrettem tylko że nic nie kradłem to było tak siedzieliśmy w kinie jesteśmy na końcu a nasi na przodzie więc czołgamy się pod krzesłami i do drzwi po czym za zasłonami do toalety po czym na pierwsze piętro i otwieramy drzwi gdzie jest scena i pianino siedzimy gramy sobie a tam koleś idzie my szybko zawijamy się w zasłone koleś rozejrzał się stoi i stoi a my się zaraz udusimy na szczęście poszedł idziemy korytażem a tam znowu on to my do damskiego bo do męskiego jeszcze gdzie zajrzy i będzie poszedł wreście ten koleś to my szybko za zasłony i do kina i szybko siadamy i oglądamy ten beznadziejny film mimo iż tak długo czasu minęło dokąd weszliśmy tam na scene to trzęsą mi się nogi jak galaretka aż do dziś.
Re: Dziwne odruchy
To miałbyć dowcip, puściłam oczko, a z polskiego mniej więcej na nasze:
Przecinki są ważne aby każdy zrozumial o co Tobie chodzi, a czytający znalazł czas na złapanie oddechu.No wiecie, chciałem poczuć jak to jest być Garrettem, tylko że nic nie kradłem, to było tak, siedzieliśmy w kinie, jesteśmy na końcu, a nasi na przodzie, więc czołgamy się pod krzesłami i do drzwi, po czym za zasłonami do toalety, po czym na pierwsze piętro i otwieramy drzwi gdzie jest scena i pianino, siedzimy gramy sobie, a tam koleś idzie, my szybko zawijamy się, w zasłone koleś rozejrzał się, stoi i stoi, a my się zaraz udusimy, na szczęście poszedł, idziemy korytarzem, a tam znowu on, to my do damskiego, bo do męskiego jeszcze zajrzy i będzie, poszedł wreszcie ten koleś, to my szybko za zasłony i do kina, i szybko siadamy, i oglądamy ten beznadziejny film, mimo iż tak dużo czasu minęło odkąd weszliśmy tam na scenę - to trzęsą mi się nogi jak galaretka aż do dziś.
Ostatnio zmieniony 17 grudnia 2007, 11:57 przez krystyn-a, łącznie zmieniany 1 raz.
Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.
Re: Dziwne odruchy
A spróbujcie przeczytać pierwotną wersję stosując się do znaków interpunkcyjnych. Jak ktoś ma płuca nurka to da radę.krystyn-a pisze:Przecinki są ważne aby każdy zrozumial o co Tobie chodzi.
- Dark Alphadron
- Miastolud
- Posty: 54
- Rejestracja: 01 grudnia 2007, 13:02
- Lokalizacja: Prawdziwy złodziej nie podaje położenia kryjówki.
Re: Dziwne odruchy
Ja dałem! Cudem, bo cudem, ale dałem.Michal pisze:A spróbujcie przeczytać pierwotną wersję stosując się do znaków interpunkcyjnych. Jak ktoś ma płuca nurka to da radę.krystyn-a pisze:Przecinki są ważne aby każdy zrozumial o co Tobie chodzi.
A ja mam jeszcze jeden nawyk - w sklepach szukam Flashbangów itp.
Podpis ktoś podwędził. Nie zostawił śladów.
Re: Dziwne odruchy
Hehe ... też tak mam ! Będzie lekki offtopic ale co mi tam : Gdy miałem pięć lat śniło mi się że stoje na ulicy gdzieś na wśi (trochę to dziwne , rezydencja na wsi ?) i widzę bogatą rezydencję przypominającą tą z pierwszej misji T2 . Jakoś włamałem się przez balkon.( nie wiem czemu ale gdy zobaczyłem tą rezydencję coś jakby mnie opętało i kazało mi ją okraść ) Gdy już wszystko było moje (tak , tak udało mi się ) przy próbie ucieczki zobaczył mnie jakiś bachor (z 3 - 4 lata ) i powiedział "Powiem to babci !" i uciekł przez drugie drzwi ! Ponownie nie wiem czemu wyskoczyłem przez okno i sen się skończył ! To najdziwniejszy z moich snów (wachałem się czy ten czy inny który śnił mi się gdy miałem 3,5 roku jak gonił mnie potwór z paluszków rybnych ) Możecie nie uwierzyć ale ten sen jest AUTENTYCZNY ! Zresztą miałem w życiu wiele dziwnych snów ...taffer pisze:Gdy widzę jakąś ładną rezydencję, willę, to pierwsze gdzie kieruję wzrok, to ogrodzenie, balkony itd - szukam najlepszego "wejścia"
Re: Dziwne odruchy
Co do autentycznych snów kiedyś miałem tak, że śniło mi się, że podpaliłem się (czemu - nie wiem) ale po przebudzeniu cholernie bolała mnie cała skóra, nie mogłem się dotknąć do niej nawet - boskie są takie złudzenia
Albo raz Jason z Piątku 13ego gonił mnie po jakimś lesie i wpadłem w dół, skręciłem sobie nogę - obudziłem się i tak... noga bolała mnie przez jakieś 2 dni (ciekaw jestem w co ja nią przywaliłem w świecie realnym)
Ale może zróbmy temat "sny"
Albo raz Jason z Piątku 13ego gonił mnie po jakimś lesie i wpadłem w dół, skręciłem sobie nogę - obudziłem się i tak... noga bolała mnie przez jakieś 2 dni (ciekaw jestem w co ja nią przywaliłem w świecie realnym)
Ale może zróbmy temat "sny"
Re: Dziwne odruchy
Nie wspominając o tym, że temat "dziwne odruchy" też już jest, tylko pod innym tytułem.
Tak naprawdę Thief wnosi w nasze życie coś więcej. Lepiej odbieramy otoczenie. Patrzymy uważniej na to co się dzieje wokół nas i dostrzegamy szczegóły, mamy podzielność uwagi Trudno jest nam się skupić w hałasie
Ta. A ja wypatruję Healing Potion i Napoju NiewidzialnościDark Alphadron pisze:A ja mam jeszcze jeden nawyk - w sklepach szukam Flashbangów itp.
Tak naprawdę Thief wnosi w nasze życie coś więcej. Lepiej odbieramy otoczenie. Patrzymy uważniej na to co się dzieje wokół nas i dostrzegamy szczegóły, mamy podzielność uwagi Trudno jest nam się skupić w hałasie
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
Re: Dziwne odruchy
Ja mam tak , że gdy tylko jest okazja , zakradam się cicho niczym kot i nagle dotykam kogoś palcem w plecy ! Mina ofiary - bezcenna ! (choć zbyt mądre toto nie jest)
[ Dodano: Wto 18 Gru, 2007 13:12 ]
A co do mojego wcześniejszego posta -->Dziwne jest to że jak ktoś inny offtopuje jest normalnie , ale jak ja ...
[ Dodano: Wto 18 Gru, 2007 13:12 ]
A co do mojego wcześniejszego posta -->Dziwne jest to że jak ktoś inny offtopuje jest normalnie , ale jak ja ...
Re: Dziwne odruchy
Ja tak zawsze zakradam się do kota (nie zwrócenie jego uwagi to coś więcej niż poziom "expert") Potem dotykam i tak śmiesznie miauczy zdziwiony
- Mr.MaaD
- Skryba
- Posty: 347
- Rejestracja: 22 października 2007, 15:56
- Lokalizacja: Już niedługo Poznań :)
- Kontakt:
Re: Dziwne odruchy
Ja tak robię ludziom. Ale zdziwieni to wrzeszczą xP
A starsze panie potrfią torebką przez łep dać. A tam to chyba podkowy mają
A starsze panie potrfią torebką przez łep dać. A tam to chyba podkowy mają
Re: Dziwne odruchy
Po pierwsze odruchowo na samym początku misji wyciągam pałkę, ładuję ją wytrychami by na starcie móc zeskakiwać z kilku pięter w dół bezszkodowo jeśli to jest konieczne, a po drugie na widok łucznika lub jakiejś maszyny strzelającej spoglądam lekko w dół, wyciągam pałkę by jednocześnie trzymać blokowanie przy pomocy pałki, i tak oto jest dziwny odruch gwarantujący bezpieczeństwo Garretta przed pociskami przeciwników.
Bugi Thiefa 2 v1.07 - http://www.it-he.org/theef2.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt: