Fate of the Art
Moderator: Mixthoor
Fate of the Art
kurcze... brakuje mi ok 500 loota zeby skonczyc gre i jest on prwadopodobnie w jednym secrecie, ktorego nie potrafie znalezc znalazlem seecret w mwszynowni, w pokoju na pietrze obok lazienki i jeszce jakis jeden nawet nie pamietam jaki i gdzie, ale brakuje mi jeszcze jednego... help plizzz
- Gregorius
- Egzekutor
- Posty: 1716
- Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
- Lokalizacja: Civitas Kielcensis
- Kontakt:
Re: Fate of the Art
O ile dobrze pamiętam wszystkie sekrety wymienione są w pliku dołączonym do misji
Oto one:
W różnych dziwnych miejscach pochowane są drobne "lutki" typu monety i pierścienie.
Oto one:
► Pokaż Spoiler
Brothers in arms & beer...
Re: Fate of the Art
THX :D
EDIT...
tyle razy pod ten stolik zagladalem, ze sie to w glowie nie miesci :/...
EDIT...
tyle razy pod ten stolik zagladalem, ze sie to w glowie nie miesci :/...
Re: Fate of the Art
Nie moge otworzyć ostatnich drzwi na górze. Tam gdzie pewnie siedzi "artysta" :):)
Żaden klucz nie podchodzi, a oblookałęm wszystko dookoła. Po rynnie na dach nie da się. Siłą też nie otworzyłem
Żaden klucz nie podchodzi, a oblookałęm wszystko dookoła. Po rynnie na dach nie da się. Siłą też nie otworzyłem
Pzdr.
Artecki
... World is a dark place ...
Artecki
... World is a dark place ...
Re: Fate of the Art
Właśnie "robię" tą chatkie , podoba mi się ta misja, nie jest łatwo, jeszcze nie unieszkodliwiłem kamer, ochrona wewnątrz za to już śpi snem sprawiedliwego , co prawda nie dostałem się jeszcze do wieży/pracowni (szukam klucza).
Kurde , drugi raz w FM-ce zdarzyło mi się , że typ gołymi rękami obił mi ryja ...
Kurde , drugi raz w FM-ce zdarzyło mi się , że typ gołymi rękami obił mi ryja ...
"Jak tam było, tak tam było,
Ale jeszcze nigdy tak nie było,
Żeby jakoś nie było."
Ale jeszcze nigdy tak nie było,
Żeby jakoś nie było."
Re: Fate of the Art
Ciesz się, że to w FM-ce...Kurde , drugi raz w FM-ce zdarzyło mi się , że typ gołymi rękami obił mi ryja ...
Portfolio 3D - juliuszk.portfoliobox.net/
Art Blog - juliuszk.blogspot.ie
Tekstury i obiekty dla dromedowców.
Art Blog - juliuszk.blogspot.ie
Tekstury i obiekty dla dromedowców.
Re: Fate of the Art
Tak, na szczęście to tylko fm-ka, gdybym dostał w realu to niekoniecznie bym się tu pochwaliłPinkDot pisze:Ciesz się, że to w FM-ce...Kurde , drugi raz w FM-ce zdarzyło mi się , że typ gołymi rękami obił mi ryja ...
Gregorius- hahahaha czemu pokrzywdziłeś służbę domową tego artysty, tak osobliwym wychodkiem ???
- Gregorius
- Egzekutor
- Posty: 1716
- Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
- Lokalizacja: Civitas Kielcensis
- Kontakt:
Re: Fate of the Art
Może dlatego że Pan Artysta znajduje natchnienie w takim wyżywaniu się na maluczkichforti pisze:...Gregorius- hahahaha czemu pokrzywdziłeś służbę domową tego artysty, tak osobliwym wychodkiem ???
Brothers in arms & beer...
Re: Fate of the Art
To w takim razie dobrze zrobiłem zabijając go , miałem skrupuły przed wykonaniem zadania likwidacji artysty. Utopiłem go w ścieku na samym dole wcześniej ogłuszając drania . Mam nadzieję , że gdy dławił się odchodami w agonii pożałował swojego niecnego postępowania z tymi biedakami
"Jak tam było, tak tam było,
Ale jeszcze nigdy tak nie było,
Żeby jakoś nie było."
Ale jeszcze nigdy tak nie było,
Żeby jakoś nie było."
-
- Skryba
- Posty: 317
- Rejestracja: 02 grudnia 2004, 22:40
- Lokalizacja: WROCLAW
Re: Fate of the Art
mam pytanie jak sie wydostac z storage rom na pirszym pintrze.
- Gregorius
- Egzekutor
- Posty: 1716
- Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
- Lokalizacja: Civitas Kielcensis
- Kontakt:
Re: Fate of the Art
Chodzi Ci o magazynek? Na ścianie wiszą "zapasowe klucze", jednym z nich można sobie otworzyć drzwi.
Co prawda za drzwiami nad głową jest kamera przed którą nie sposób się schować, ale od czego jest metoda "Run Forrest! Run!"
Co prawda za drzwiami nad głową jest kamera przed którą nie sposób się schować, ale od czego jest metoda "Run Forrest! Run!"
Brothers in arms & beer...
Re: Fate of the Art
Czy można dostać się do pijaczka?
Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.
Re: Fate of the Art
Klucz "G" otwiera drzwi do niego.
Re: Fate of the Art
Nie mam klucza G. Gdzie on jest?
[ Dodano: Nie 11 Lis, 2007 09:51 ]
Skończyłam. Brakuje mi klucza G i 5 loot'u do totalu. Być może u pijaczka znalazłabym jakąś flaszkę.
[ Dodano: Nie 11 Lis, 2007 09:51 ]
Skończyłam. Brakuje mi klucza G i 5 loot'u do totalu. Być może u pijaczka znalazłabym jakąś flaszkę.
Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.
Re: Fate of the Art
Klucz G- nie wiem gdzie go znalazłem, sprawdzę.
[ Dodano: Nie 11 Lis, 2007 20:38 ]
[ Dodano: Nie 11 Lis, 2007 20:38 ]
► Pokaż Spoiler
Re: Fate of the Art
Dzięki Henry, szukając loot,u rozwaliłam prawie wszystkie strzynki, ale dwie się uchowały i to wystarczyło. Nie znalazłam brakujących 5 szt. prawdopodobnie jakaś pojedyncza moneta, trudno znaleźć.
Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.
Re: Fate of the Art
A gdzie jest tyle kasy, ja mam dopiero około 5000
Re: Fate of the Art
W różnych dziwnych miejscach np, w narożnikach obrazu. Ja chodziłam i klikałam, czasami nie widać (np. u Borysa za stołem z piłą, oprócz sekretu), jest dużo rozsypanych monet i pierścionków, w fontannie są kamienie, w magazynie, w ukrytym pokoju
Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.
Re: Fate of the Art
Poszukaj monet w kuchni na szafkach albo w, za przeproszeniem, kupie gówna w pokoju ze ściekami w piwnicy. Są też chyba w głównej sypialni w tej wnęce z gębą nad łóżkiem.
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
- Gregorius
- Egzekutor
- Posty: 1716
- Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
- Lokalizacja: Civitas Kielcensis
- Kontakt:
Re: Fate of the Art
Witam wszystkich. Odświeżam sobie ulubione fanmisje i nabrałem chęci zajrzeć na Forum...
Muszę powiedzieć że ponad pół godziny szukałem ostatnich brakujących 450zł do zaliczenia misji... ech gdyby nie to to misja była by super
No i ta muzyczka wewnątrz trochę denerwuje.
Muszę powiedzieć że ponad pół godziny szukałem ostatnich brakujących 450zł do zaliczenia misji... ech gdyby nie to to misja była by super
No i ta muzyczka wewnątrz trochę denerwuje.
Brothers in arms & beer...