Thief VR - co o tym myślicie?
Moderator: Spidey
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Thief VR - co o tym myślicie?
Jak w temacie.
Od razu odetnę się od wszelkich spekulacji: nie słyszałem, aby Thief miał wstąpić do świata VR. Bez fałszywej pewności siebie przyznam też, że na VR grałem parę razy w Beat Saber, a w jakiegokolwiek FPSa jeszcze nie.
Mimo to wyobrażam sobie Thief jako dobry port na VR. Dlaczego?
Po pierwsze, nie jest tak dynamiczny jak przeciętna strzelanka i polega na dość wyważonym bieganiu i skradaniu się po mapie. Dynamiczne chowanie za osłonami i unikanie kul niczym Neo z Matrixa to nie ta gra. Strzelanie to też okazyjne korzystanie z łuku, który na VR mógłby być całkiem interesujący. Tak samo walka na miecze, gdzie ruch kontrolera byłby ruchem miecza. Jak w TDM, ale lepiej. A nawet jakby ktoś narzekał na trudność... przecież Thief nie jest o naparzaniu się z wrogiem
Bycie złodziejem to zręczność. W Thiefie 4 była ta nieszczęsna, umiarkowanie udana immersja pod postacią animacji naszego ciała, które niby dotykało otoczenia. Tutaj byłoby to dosłowne. Musielibyśmy naszymi dłońmi naprawdę dotykać przedmiotów, podnosić je i tak dalej. Takie najbardziej wolne i ciche skradanie mogłoby być wymagane odpowiednim zachowaniem nóg (są kontrolery/czujniki na nogi?).
Otwieranie zamków? Miodna minigierka wymagająca na wyższych poziomach trudności prawdziwej manipulacji wirtualnymi wytrychami.
Podnoszenie przedmiotów? Tak samo.
Wydaje mi się, że miałoby to potencjał
Od razu odetnę się od wszelkich spekulacji: nie słyszałem, aby Thief miał wstąpić do świata VR. Bez fałszywej pewności siebie przyznam też, że na VR grałem parę razy w Beat Saber, a w jakiegokolwiek FPSa jeszcze nie.
Mimo to wyobrażam sobie Thief jako dobry port na VR. Dlaczego?
Po pierwsze, nie jest tak dynamiczny jak przeciętna strzelanka i polega na dość wyważonym bieganiu i skradaniu się po mapie. Dynamiczne chowanie za osłonami i unikanie kul niczym Neo z Matrixa to nie ta gra. Strzelanie to też okazyjne korzystanie z łuku, który na VR mógłby być całkiem interesujący. Tak samo walka na miecze, gdzie ruch kontrolera byłby ruchem miecza. Jak w TDM, ale lepiej. A nawet jakby ktoś narzekał na trudność... przecież Thief nie jest o naparzaniu się z wrogiem
Bycie złodziejem to zręczność. W Thiefie 4 była ta nieszczęsna, umiarkowanie udana immersja pod postacią animacji naszego ciała, które niby dotykało otoczenia. Tutaj byłoby to dosłowne. Musielibyśmy naszymi dłońmi naprawdę dotykać przedmiotów, podnosić je i tak dalej. Takie najbardziej wolne i ciche skradanie mogłoby być wymagane odpowiednim zachowaniem nóg (są kontrolery/czujniki na nogi?).
Otwieranie zamków? Miodna minigierka wymagająca na wyższych poziomach trudności prawdziwej manipulacji wirtualnymi wytrychami.
Podnoszenie przedmiotów? Tak samo.
Wydaje mi się, że miałoby to potencjał
Re: Thief VR - co o tym myślicie?
Jeszcze nie grałam w nic VR, ale mogłoby być ciekawie. O immersji powiem tylko tyle, że ja nawet w TDP potrafiłam się wczuć tak, że mimowolnie wykonywałam delikatne ruchy głową, kiedy Garrett wychylał się zza rogu, a przez nagłe dźwięki mało nie zeskakiwałam z krzesła. Nawet oddychałam spokojniej i ciszej, żeby mnie haunty nie usłyszały :D.
Jestem na tak.
Jestem na tak.
- You think us fools?
- Yes... that is irrelevant.
- Yes... that is irrelevant.
Re: Thief VR - co o tym myślicie?
Jest wersja silnika TDM która chodzi na VRach, ale póki co to jeszcze mocny WIP. Plus tak naprawdę muszą powstać misje robione stricte pod kątem VR, żeby się w to dobrze grało, dotychczasowe misje nie będą super grywalne w VR z automatu.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Thief VR - co o tym myślicie?
To oczywiste A co do kwestii "czy nowe misje będą dobre" no to pozostaje pytaniem otwartym. Zależy jakie zrobię i jak nam się spodoba, każdemu z osobnaJudith pisze:Jest wersja silnika TDM która chodzi na VRach, ale póki co to jeszcze mocny WIP. Plus tak naprawdę muszą powstać misje robione stricte pod kątem VR, żeby się w to dobrze grało, dotychczasowe misje nie będą super grywalne w VR z automatu.
Re: Thief VR - co o tym myślicie?
Wiem, że to nie Thief, ale jakoś tam pokrewne - jeden gość próbuje przenieść System Shock 2 na Unity jako VR.
Tu jest playlista do filmików z projektu:
Jest to jeszcze mocno work in progress.
Tu jest playlista do filmików z projektu:
Jest to jeszcze mocno work in progress.
Portfolio 3D - juliuszk.portfoliobox.net/
Art Blog - juliuszk.blogspot.ie
Tekstury i obiekty dla dromedowców.
Art Blog - juliuszk.blogspot.ie
Tekstury i obiekty dla dromedowców.
Re: Thief VR - co o tym myślicie?
Wygląda bardzo obiecująco, fajnie że chce mu się nagrywać devloga
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Thief VR - co o tym myślicie?
Do łachera... każdy taki filmik uświadamia mi, jak heroiczne są takie projekty ^^
Re: Thief VR - co o tym myślicie?
Jedyny filmik jaki znalazłem z TDM VR do tej pory. Póki co wersja bez zmian w interfejsie czy gameplayu.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Thief VR - co o tym myślicie?
W międzyczasie nieco uzupełniłem swoje doświadczenia VR o FPSy. Dotychczas grałem w takie, gdzie poruszamy się za pomocą "skoków", czyli wskazujemy kontrolerem pole i tam się pojawiamy. Wynika z tego oczywiste ograniczenie, czyli wejść możemy tylko tam, gdzie ściśle przewidzieli twórcy, a wszelkie skakanie po gzymsach przestaje być możliwe. Wspinaczka i wszelka "ciężka" manipulacja naszym ciałem lub interakcja z otoczeniem raczej są umowne.
Z kolei silną stroną VR jest manipulacja przedmiotami i lekka interakcja z otoczeniem. Wyobrażam sobie, że otwieranie zamków wytrychami byłoby teraz prawdziwym testem zręczności, obmacywanie obrazów i poszukiwanie skrytek. A finalnie, bawienie się przedmiotami i ekwipunkiem. Beat Saber pokazuje potencjał walki na miecze, a i łuk (tak jak na Wii) ma swój sens. Choć byłby problem z chodzeniem.
Niemniej klimat byłby bardzo gęsty. Chowanie się w mroku połączone z prawdziwym kicaniem i wychylaniem się za narożników - to byłby miód. Realnie dałoby sie poczuć okrycie ciemności.
I finalnie... ta gra byłaby naprawdę straszna. Skradający się za plecami wróg literalnie dyszałby nam na kark.
Z kolei silną stroną VR jest manipulacja przedmiotami i lekka interakcja z otoczeniem. Wyobrażam sobie, że otwieranie zamków wytrychami byłoby teraz prawdziwym testem zręczności, obmacywanie obrazów i poszukiwanie skrytek. A finalnie, bawienie się przedmiotami i ekwipunkiem. Beat Saber pokazuje potencjał walki na miecze, a i łuk (tak jak na Wii) ma swój sens. Choć byłby problem z chodzeniem.
Niemniej klimat byłby bardzo gęsty. Chowanie się w mroku połączone z prawdziwym kicaniem i wychylaniem się za narożników - to byłby miód. Realnie dałoby sie poczuć okrycie ciemności.
I finalnie... ta gra byłaby naprawdę straszna. Skradający się za plecami wróg literalnie dyszałby nam na kark.